Bez kapitana okręt tonie?

Wielki pech spotkał  Oliega Achrema. W pierwszym meczu Resovii z ZAKSĄ siatkarz doznał poważnej kontuzji. Zawodnik został zniesiony z boiska i do gry niestety już nie powrócił. Wstępne badanie wykazują, że zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie. Kontuzja jest na tyle poważna, że kapitan Resovii nie zagra w tym sezonie. Oby  drużyna się nie poddała i pokazała, że okręt Asseco jeszcze nie zatonął. A Oliegowi Achremowi należą się podziękowania za wspaniały sezon i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.