nie przegap
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
Bez kapitana okręt tonie?
- Updated: 7 kwietnia, 2014
Wielki pech spotkał Oliega Achrema. W pierwszym meczu Resovii z ZAKSĄ siatkarz doznał poważnej kontuzji. Zawodnik został zniesiony z boiska i do gry niestety już nie powrócił. Wstępne badanie wykazują, że zerwał więzadła krzyżowe w lewym kolanie. Kontuzja jest na tyle poważna, że kapitan Resovii nie zagra w tym sezonie. Oby drużyna się nie poddała i pokazała, że okręt Asseco jeszcze nie zatonął. A Oliegowi Achremowi należą się podziękowania za wspaniały sezon i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.