- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
IO: Pierwsza porażka, Rosjanie wygrywają z Polską
- Updated: 13 sierpnia, 2016
Polacy po pięciosetowym meczu ostatecznie przegrali spotkanie z Rosjanami tym samym zaliczając pierwszą porażkę w turnieju olimpijskim. Na słowa uznania zasługuje Bartosz Kurek który w meczu zdobył 36 punktów.
Po świetnym meczu z reprezentacją Argentyny po którym to Polacy zapewnili sobie udział w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich. Spotkanie z Rosją to mecz który zadecydować ma z którego miejsca w tabeli awansują polscy siatkarze. Mecze pomiędzy tymi drużynami od zawsze budzą wiele emocji.
Pierwszy set meczu pomiędzy Polską a Rosją to zdecydowana przewaga ekipy Władimira Alekny. Rosyjscy zawodnicy górowali zdecydowanie w polu serwisowym i bloku z którym Polacy mieli problem przebicia się na drugą stronę boiska. Partia wygrana przez zawodników Sbornej 25:18.
Znakomity drugi set w wykonaniu Biało – Czerwonych. Po nieudanej pierwszej partii ta część spotkania to zdecydowanie lepsza gra polskich zawodników. Nie bez zauważenia jest również fakt popełniania większej ilości błędów przez siatkarzy Sbornej. Zdecydowanie lepsze rozegranie Grzegorza Łomacza sprawiło Rosjanom problem w ustawieniu stabilnego bloku. Dobra gra w ataku sprawiła że ta partia należała do podopiecznych Antigi, którzy wygrali ten set 25:16.
Trzecia partia to wyrównana gra po obu stronach siatki. Kilka błędów w obronie sprawiło że Rosjanie odskoczyli polskiej ekipie na trzy punkty. To co wychodziło w poprzednich meczach w tym zdecydowanie nie szło polskim zawodnikom – gra w polu serwisowym i gra w obronie. Niestety po dobrej drugiej partii w tej trzeciej części meczu przewaga Rosjan zwiększyła się do sześciu punktów. Na nic zdają się pojedyncze akcje Bartosza Kurka kiedy po drugiej stronie boiska Granklin kiwa kolejny raz polskich blokujących. Dobra gra Mateuszka Bieńka na środku nakręca polski zespół jednak zryw jest chwilowy. Wypracowana przewaga zostaje utrzymana przez Rosjan do końca seta, którzy wygrywają tę partię 25:18.
Kolejna partia tego spotkania to zmiana o 180 stopni po stronie polskiej. Dobra zagrywka Kurka na początku sprawiła, że Polacy szybko obejęli prowadzenie (5:2) Sytuacja zmieniła się jednak z każda kolejną akcją dobre rozegranie Grankina sprawiło, że rywale szybko odpracowują stracone punkty. Zdecydowanie to najbardziej wyrównany set spotkania. Świetna gra w ataku Bartosza Kurka, który jest zdecydowanym liderem w polskiej ekipie, sprawia że Polacy nie pozwalają sobie na przegranie tej partii wygrywając 25:22 i doprowadzając do tie – breaka.
Ostatni set tego spotkania rozpoczyna się od objęcia prowadzenia przez rosyjskich siatkarzy. Przewaga ta utrzymana zostaje przez całą tę partię. W końcówce Polacy jakby obudzeni ze snu bronią trzy mecz ball. Na nic zdaje się jednak chwilowy zryw bowiem ostatnie piłki należą do rosyjskich siatkarzy którzy po dwóch godzinach gry kończą spotkanie zwycięstwem.
Polska – Rosja 2:3 (18:25, 25:16, 18:25, 25:22, 13:15)
Polska: Łomacz, Kurek, Bieniek, Kłos, Kubiak, Mika, Zatorski (libero) oraz Buszek, Nowakowski, Konarski, Drzyzga
Rosja: Grankin, Michajłow, Wolwicz, A. Wołkow, Tietiuchin, Kliuka, Wierbow (libero) oraz D. Wołkow, Kobzar, Bakun, Jermakow
