Pajenk: Wyjdziemy chcąc powalczyć

Alen Pajenk, środkowy Jastrzębskiego Węgla, ale przede wszystkim reprezentacji Słowenii specjalnie dla czytelników Siatka24.pl

Gratulacje z powodu udanego sezonu w Jastrzębiu. Czy nie uważasz, że dwa brązowe medale to mniej niż wszyscy się po Was spodziewali?

– Zdobyliśmy brąz w polskiej lidze i to był nasz cel, gdyż w przyszłym sezonie będziemy grać w Lidze Mistrzów. Zdobyliśmy także medal w tegorocznej edycji Ligii Mistrzów i to był wielki sukces. Na pewno mogliśmy grać lepiej przeciwko ZAKSIE, ale jeśli chodzi o mnie i mój pierwszy sezon w Polsce jestem z tego wyniku zadowolony. Granie w Polsce to wspaniałe doświadczenie, hale są zawsze pełne kibiców, którzy zapewniają wspaniałą atmosferę.

Ty już przyzwyczaiłeś się do gry przy polskich kibicach, ale dla Twoich kolegów może to być coś nowego. Czy są przygotowani stawi czoła nie tylko przeciwnikom, ale i hali pełnej kibicujących fanów?

– Powiedziałem im o tym oczywiście. Jutro wyjdziemy na boisko chcąc powalczyć o pierwsze miejsce. Nie będzie to łatwe spotkanie, ale zrobimy co w naszej mocy. Kibice będą wspierać gospodarzy, a w takich warunkach zawsze ciężej się gra. Mam tylko nadzieję, że Polacy także poczują presję i to da nam szansę wyrównać  walkę.

Chyba nie spodziewaliście się, że oba rozegrane do tej pory spotkania zakończą się dopiero po pięciu setach?

– Zdecydowanie nie. Nie podejrzewaliśmy, że będziemy musieli stoczy dwa pięciosetowe pojedynki. Mogliśmy wygrać w trzech lub czterech setach, ale tak się nie stało i cieszy mnie przede wszystkim to, że te spotkania zakończyły się dla nas korzystnie.

Co rozstrzygnie o wyniku jutrzejszego spotkania?

– Jeśli uda nam się wywrzeć presję na Polakach i grać z naszą typową pasją to wszystko może się zdarzyć. To będzie mieć duże znaczenie.

Jakie są Wasze cele na ten sezon kadrowy?

– Jeśli przejdziemy kwalifikacje będziemy walczyć o pierwsze lub drugie miejsce, a w Lidze Europejskiej o złoto.

 

Rozmawiała: Magda Smith