- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
- PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
- Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
- Gąsior: bardzo ciężko było ich złamać
- Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
- Jakubiszak: Jastrzębski zasłużenie wygrał dwa mecze
- PL: Warta wyszarpała awans do półfinału
- PL: Jastrzębski w półfinale
PL: Jastrzębski znokautowany przez Chemik
- Updated: 26 listopada, 2018
Jastrzębianie w 9 kolejce PlusLigi podejmowali u siebie Chemik Bydgoszcz.
Pierwszy set był korzystny dla gości, którzy od początku utrzymywali kilku punktową przewagę. Obie drużyny ryzykowały w polu zagrywki, co gospodarzom nie opłacało się za bardzo. Ostatecznie w końcówce wynik stał się bardziej wyrównany, ale Bydgoszcz nie pozwoliła sobie na wydarcie zwycięstwa.
Podobnie przebiegał set drugi. Od początku goście mieli przewagę, a pierwsze skrzypce Chemika grał Kovacević. Jastrzębski miał spore kłopoty w przyjęciu zagrywki, co przekładało się na pozostałe elementy. Chemik bardzo dobrze zagrał w tej partii serwisem, nie tylko posyłając asy, ale też zdecydowanie odrzucając rywali od siatki. Jastrzębski był bez słowa w tym secie.
Trzeci set był niestety kontynuacją jednostronnego widowiska w wykonaniu Chemika. Jastrzębski nie miał przyjęcia, nie było ataku, a do tego siatkarze popełniali wiele błędów własnych. Oczywiście to nie umniejsza zwycięstwa – nieoczekiwanego – bydgoszczan, którzy zagrali dobrze przede wszystkim zagrywką i atakiem. Jastrzębski co prawda w końcówce odrobił kilka punktów ale to Chemik wywiózł z Jastrzębia trzy punkty, wygrywając bez straty seta i bardzo pewnie prezentując się w każdym secie.
MVP: Michał Szałacha
Jastrzębski Węgiel – Chemik Bydgoszcz 0:3 (23:25, 16:25, 22:25)
Wyjściowe składy:
Jastrzębski: Kampa, Lyneel, Kosok, Konarski, Oliva, Hain, Popiwczak (libero)
Chemik: Vinhedo, Kovacević, Morozow, Filipiak, Lipiński, Szałacha, Kowalski (libero)