PL: Jednostronny mecz w Olsztynie

W Bydgoszczy zakończyły się rozgrywki 21 kolejki PlusLigi. Visła, która jest czerwoną latarnią ligi podejmowała AZS Olsztyn. Mecz zgodnie z oczekiwaniami był jednostronny, a bydgoszczanie nie potrafili nawet chwilami dorównać gospodarzom.

Bydgoszczanie na kilka kolejek przed zakończeniem fazy zasadniczej praktycznie nie ma szans na utrzymanie się w PlusLidze na kolejny sezon. Z pewnością ma to wpływ na kłopot z motywacją szczególnie, kiedy rywale rozgrywali dobre zawody. Visła w każdym elemencie ustępowała AZS-owi. Gospodarze rozpoczynali od bardzo mocnej i skutecznej zagrywki, utrzymywali wysoką skuteczność ataku, a do tego jeszcze wykorzystywali kontry. Bydgoszcz zaś nie potrafiła ustawić skutecznego bloku, nie miała również punktowych serwisów, a dodatkowo dopuszczała się własnych błędów.

Jedynie początek trzeciego seta dał korzystny stan dla gości. Mogło to być spowodowane rozluźnieniem olsztynian po dwóch bardzo wysoko wygranych setach. Trener Castellani poprosił o czas, po którym jego podopieczni wrócili na swój poziom grania, szybko powiększając przewagę punktową. AZS zwyciężył seta oraz cały mecz 3:0.

MVP: Mateusz Poręba

Indykpol AZS Olsztyn – BKS Visła Bydgoszcz 3:0 (25:13, 25:14, 25:17)

Olsztyn: Hadrava, Andringa, Woicki, Poręba, Żaliński, Seyed, Żurek (L) oraz Kowalski
Bydgoszcz: Gałązka, Urbanowicz, Siwczyk, Peszko, Masny, Filip, Szymura (L) oraz Gryc, Quiroga, Gil, Bonisławski (L), Cieślik