- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
- PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
- Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
- Gąsior: bardzo ciężko było ich złamać
- Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
- Jakubiszak: Jastrzębski zasłużenie wygrał dwa mecze
- PL: Warta wyszarpała awans do półfinału
- PL: Jastrzębski w półfinale
- Grbić ogłosił szeroki skład kadry. Są nowe osoby
- 1/4 PL: kiepski set, ale dobry mecz Projektu
PL: Resovia zbita w Lubinie
- Updated: 27 października, 2016
Spotkanie zaczęło się od dobrego przyjęcia oraz dobrej gry blokiem. Z czasem rzeszowianie się “dogrzali” i zdecydowanie poprawili swoją pierwszą akcję. Gra na siatce tym samym była bardziej zacięta. Niestety gości pogrążyły błędy własne jakich się dopuszczali. Po kolejnych kilkunastu minutach tablica wyników wskazywała pewne 2:0 dla Cuprum. Długa przerwa przed trzecim setem nie miała zbawiennego wpływu na gości. Lubinianie nadal grali swoją siatkówkę. Dobrze w przyjęciu spisywał się Taht, zaś w ataku swoje popisy dawał Kaczmarek, który zasłużenie odebrał nagrodę dla najlepszego zawodnika spotkania. Błędy własne w końcówce pozwoliły miejscowym zakończyć meczpo trzech setach, przez co do ligowej tabeli dopisali oni ważne trzy punkty.
MVP: Łukasz Kaczmarek
Cuprum Lubin – Resovia Rzeszów 3:0 (25:20, 25:20, 25:22)
Cuprum: Kaczmarek (15), Pupart (7), Böhme (4), Taht (17), Hain (7), Łomacz (2), Rusek (libero) oraz Malinowski (1)
Resovia: Nowakowski (8), Lemański (6), Perrin (12), Ivović (14), Rossard (4), Drzyzga (2), Wojtaszek (libero) oraz Tichacek, Dryja, Schöps (3), Depowski, Winters
Fot. ks.cuprum.pl
