- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
- PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
- Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
- Gąsior: bardzo ciężko było ich złamać
- Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
- Jakubiszak: Jastrzębski zasłużenie wygrał dwa mecze
- PL: Warta wyszarpała awans do półfinału
- PL: Jastrzębski w półfinale
PL: Tie-break na Podpromiu
- Updated: 6 lutego, 2017
W 20 kolejce Resovia Rzeszów u siebie podejmowała Cuprum Lubin. Rzeszowianie po nieudanych występach w Lidze Mistrzów, podnoszą swoje morale publikując w PlusLidze.
Mecz z “miedziowymi” od początku do końca stał na wysokim poziomie. Byliśmy świadkami ciekawych akcji, efektownych obron, czy serii zagrywek. Za linią dziewiątego metra serwis-show zaprezentował Kaczmarek, punktując siedmiokrotnie w serii.
Rzeszowianie byli na dobrej drodze, by mecz zakończyć zwycięstwem za trzy oczka. Dziesięciominutowa przerwa po drugim secie odmieniła nieco wydarzenia i kolejne dwie partie skuteczniej rozegrali goście. Tie-break od początku był grą nerwów, w której wynik oscylował wokół remisu. Pierwsi piłkę meczową mieli lubinianie. Jednak blok na Kaczmarku odwrócił wynik, a ostatnią akcją była kontra Resovii, która wygrała za dwa punkty.
MVP: Marcin Możdżonek
Asseco Resovia Rzeszów – Cuprum Lubin 3:2 (26:24, 25:16, 15:25, 21:25, 17:15)
Resovia: Schmitt (24), Perrin (16), Możdżonek (15), Rossard (11), Dryja (8), Drzyzga (1), Wojtaszek (libero) oraz Tichacek (1), Nowakowski, Lemański, Ivović, Schoeps
Cuprum: Kaczmarek (26), Taht (21), Gunia (10), Michalski (5), Pupart (1), Łomacz (1), Rusek (libero) oraz Koumentakis (14), Malinowski (1), Gorzkiewicz
Fot. plusliga.pl