- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
PP: Puchar jedzie do Kędzierzyna!
- Updated: 15 stycznia, 2017
Puchar Polski znalazł właściciela! W finałowym meczu walczyła ZAKSA ze Skrą.
Mecz rozpoczął się lepiej dla Kędzierzyna, który odskoczył na trzy oczka – 8:5. Skra za sprawą asa Szalpuka doprowadziła do remisu po 13 i od tego momentu zaczęła się zacięta walka. Jako pierwsi piłkę setową miała ZAKSA, po bloku na Wlazłym. Dwa razy z rzędu atakujący Bełchatowa się nie myli, dlatego też partia kończyła się grą na przewagi, zwycięstwem Kędzierzyna – 29:27.
Druga odsłona meczu również zaczęła się lepiej dla ekipy z południa, która po asie Bieńka prowadziła 10:8. Błąd ataku Penczewa powiększył przewagę ZAKSY do czterech oczek. Żółto-czarni szybko odrobili straty (16:16), aby po chwili dopuścić się kolejnych błędów – źle przyjął Winiarski, w aut zaatakował Szalpuk – 24:18. Kiedy wszystko wydawało się przesadzone, przy zagrywce Szalpuka, serię błędów w ataku oraz w przyjęciu zaprezentowała ZAKSA, przez co tablica wyników wskazała stan 24:24! Atak Lisinaca dał piłkę setową Skrze, a uderzenie Wlazłego zakończyło seta zwycięstwem Skry – 25:27.
Trzeci set Skra zaczęła od zdobycia trzech oczek. Jednak ZAKSA szybko się ocknęła, obejmując prowadzenie. Tym razem korzystny wynik utrzymywali po swojej stronie kędzierzynianie. Po zagrywce w aut Lisinaca była piłka setowa w górze, a blok Wiśniewskiego na Bednorzu zakończył partię – 25:20.
Do połowy kolejnej partii była wyrównana walka. Przepychanka na siatce zwycięska przez Wiśniewskiego, dała przewagę ZAKSIE – 16:14. Od tego momentu epika De Giorgiego powiększyła przewagę, by w końcówkę wejść z zapasem pięciu oczek – 20:15. Po chwili ZAKSA cieszyła się ze zdobycia Pucharu Polski 2017!
ZAKSA wygrywając ze Skrą zrewanżowała się za finał Pucharu Polski sprzed roku.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE Skra Bełchatów 3:1 (29:27, 25:27, 25:20, 25:18)
ZAKSA: Toniutti, Tillie, Deroo, Konarski, Wiśniewski, Bieniek, Zatorski (l) oraz Czarnowski, Buszek, Witczak
Skra: Uriarte, Szalpuk, Wlazły, Lisinac, Kłos, Penczew, Milczarek (l) oraz Kurek, Bednorz, Winiarski, Janusz
Fot. zaksa.pl/A.Sawko
