- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
PŚ: Drugie zwycięstwo Polaków. Japonia na kolanach.
- Updated: 2 października, 2019
Po zwycięstwie nad Tunezją, drugiego dnia wymagającego turnieju jakim jest Puchar Świata, biało-czerwoni pokonali gospodarzy, Japonię.
Polacy na ten mecz wyszli w składzie z Kurkiem, który wraca po poważnej kontuzji. Jak się okazało, gospodarze przed własną publicznością nie potrafili zagrać koncertowo. Pierwszy set mimo, że był wyrównany, zdecydowanie przeważaliśmy w ataku, co zadecydowało w końcówce. Drugą i czwartą partię ekipa Heynena kontrolowała pod każdym względem. Miejscowi oddawali nam też punkty po własnych błędach. Trzeci set był poprawą gry Japonii w ataku, do tego wykluczyli kilka błędów, co dało im prowadzenie przez większość partii. Polska natomiast złapała lekką zadyszkę w ataku, co niesieni dopingiem swojej publiczności Japończycy szybko i skutecznie wykorzystali. Ostatecznie spotkanie padło łupem biało-czerwonych, którzy po dwóch dniach turnieju mają komplet punktów.
Polska – Japonia 3:1 (25:23, 25:17, 19:25, 25:17)
Polska: Kurek (15), Huber (10), Kwolek (9), Lemański (8), Łukasik (3), Łomacz (2), Popiwczak (l) oraz Szymura (9), Kaczmarek (1), Janusz, Szalpuk (6), Kochanowski (4), Fornal
Japonia: Nishida (16), Ishikawa (15), Fukuzawa (13), Onodera (11), Yamauchi (2), Sekita (1), Yamamoto (l) oraz Shimizu (1), Yanagida (1), Ri (4), Fuji, Takano
Czwartek jest dniem wolnym od meczów, a w piątek o godz. 8:00 czasu Polskiego zagramy z reprezentacją USA.
Wyniki meczów Pucharu Świata 2019:
1 października (dzień 1):
Australia – Egipt 1:3 (22:25, 25:21, 23:25, 18:25)
USA – Argentyna 2:3 (21:25, 20:25, 25:19, 25:21, 12:15)
Rosja – Iran 3:1 (25:21, 25:18, 24:26, 25:22)
Polska – Tunezja 3:0 (25:16, 25:23, 25:12)
Brazylia – Kanada 3:0 (25:14, 25:22, 25:14)
Japonia – Włochy 3:0 (25:17, 25:19, 25:21)
2 października (dzień 2):
Egipt – Iran 3:1 (22:25, 26:24, 25:18, 26:24)
Tunezja – Argentyna 1:3 (19:25, 18:25, 25:23, 14:25)
Kanada – Rosja 2:3 (25:23, 25:16, 17:25, 23:25, 10:15)
Włochy – USA 1:3 (25:19, 19:25, 14:25, 19:25)
Australia – Brazylia 0:3 (15:25, 20:25, 17:25)
Polska – Japonia 3:1 (25:23, 25:17, 19:25, 25:17)
4 października (piątek):
godz. 4:00, Iran – Kanada
godz. 5:30, Argentyna – Włochy
godz. 7:00, Rosja – Australia
godz. 8:00, USA – Polska
godz. 11:00, Brazylia – Egipt
godz. 12:20, Japonia – Tunezja
Fot. FIVB
