Resovia za trzy oczka z Nysą

Resovia Rzeszów i Stal Nysa rozegrały awansem mecz 19 kolejki PlusLigi. W pierwszym starciu decydował tie-break, zaś teraz rzeszowianie w pierwszym meczu na Podpromiu, pokonali beniaminka 3:1.

Resovia dobrze rozpoczęła, jednak goście nie mieli w zamiarze poddać się na starcie. Dobra gra od początku spotkania Cebulja, dała Resovii prowadzenie. Sytuację Stali poprawił nieco Łapszyński wchodząc w pole zagrywki i serwując dwa asy. Po chwili jednak tym samym odpowiedział Szerszeń. Rzeszowianie skuteczniej prezentowali się w ataku, a grający w tym meczu od początku Woicki rządził i dzielił komu chciał. Seta otwarcia pewnie wygrali miejscowi.

Sytuacja zmieniła się w drugiej partii, kiedy to Nysa wydawała się nieco podrażniona. Na boisku za Filipa pozostał Ben Tara. Wynik w tym secie był bardziej wyrównany, a nawet Nysa miała prowadzenie po asie Bartmana. W drużynie Resovii pojawiły się też niedokładności. Blok Lemańskiego na Szerszeniu powiększył przewagę na korzyść gości, a w końcówce na blok nadział się także Butryn. Ostatecznie Bartman ciosem ze skrzydła wyrównał wynik meczu na 1:1.

Kolejne dwa sety rzeszowianie wygrali pewni, prowadząc swoją pewną grę od początku do końca. Resovia wyeliminowała proste błędy, do wysokiej skuteczności gry wrócili skrzydłowi Cebulj i Szerszeń. Zagrywką punktowali Butryn i Cebulj, a to wszystko złożyło się na szybkie zwycięstwo i zapisanie na koncie ligowym 3 punktów,.

MVP: Paweł Woicki

Asseco Resovia Rzeszów – Stal Nysa 3:1 (25:19, 21:25, 25:17, 25:18)

Resovia: Szerszeń (19), Woicki, Jendryk (5), Cebulj (22), Butryn (19), Tammemaa (4), Potera (libero) oraz Krulicki (2), Domagała, Mariański (libero), Taht
Nysa: Komenda (1), Bartman (12), M’Baye (5), Lemański (12), Łapszyński (11), Filip (1), Ruciak (libero) oraz Dembiec (libero), Bućko, Ben Tara (16), Szczurek