Tie break w Warszawie

Zwycięstwo po tie breaku zanotowali Inżynierowie z Warszawy wygrywając w trzecim meczu w walce o 5. miejsce tegorocznej PlusLigi.

 

Zespół w Warszawy początkowo nie miał szczęścia. Pomimo tego, że przegrane w dwóch pierwszych setach nie były znaczące (23:25 i 22:25), przed dłuższą przerwą między partiami ani zawodniczy, ani sam trener nie mieli powodów do radości. Dopiero po wspomnianym regulaminowym czasie na regenerację Inżynierowie przystąpili do walki odmienieni. Kolejne trze odsłony należały już do nich.

W trzecim secie przewaga wygranej nie była jeszcze znacząca (25:22), jednak z biegiem czasu i wraz z rozegraniem wzrastała koncentracja u siatkarzy stołecznych, a co za tym idzie poziom gry także się podnosił. Set czwarty przyniósł już wyraźne zwycięstwo gospodarzy (25:19), co z kolei oznaczało wyrównanie w stanie punktowym zwycięskich partii – 2:2. O wygranej musiał zadecydować tie break.

Piąta odsłona początkowo była bardziej szczęśliwa dla przyjezdnych. Akademicy z Olsztyna jeszcze raz zerwali się do walki, jednak siły wystarczyło im zaledwie do połowy seta. Po zmianie stron lepszy moment gry zanotowali jednak warszawianie i to oni mogli cieszyć się z wygranej (15:11).

 

Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 2:1 dla Politechniki Warszawskiej.

 

MVP spotkania wybrano Juraja Zatko.

 

AZS Politechnika Warszawska – Indyk AZS Olsztyn 3:2 (23:25, 22:25, 25:22, 25:19, 15:11)

 

Składy drużyn:

AZS: Juraj Zaťko, Paweł Adamajtis, Maciej Pawliński, Iwan Kolew, Marcin Nowak, Dawid Gunia, Michał Potera (libero) oraz Maciej Olenderek, Maciej Stępień, Paweł Kaczorowski, Adrian Gontariu

Indykpol: Maciej Dobrowolski, Pablo Bengolea, Rafał Buszek, Grzegorz Szymański, Piotr Hain, Matti Oivanen, Michał Żurek (libero) oraz Piotr Łukasik, Wojciech Sobala, Grzegorz Pająk