VERVA górą w meczu 8 kolejki

Warszawianie z GKS-em rozegrali jedyny mecz 8 kolejki PlusLigi. Cała pula punktów pozostała w stolicy.

Spotkanie dobrze rozpoczęli goście, którzy skuteczną grą blokiem wypracowali przewagę. W połowie seta doszło do wyrównania i trwała zacięta gra. Dobry atak Szymańskiego oraz as Jarosza pozwoliły gościom utrzymać przewagę w końcówce. Zatrzymanie Szalpuka, po chwili błąd zagrywki wprowadzonego na plac gry Króla, skutkowały stanem 0:1 w meczu.

Drugi set Warszawa otworzyła “z kopyta”. Do głosu doszedł Kwolek, zupełnie stanęła ekipa trenera Słabego, a w konsekwencji wynik seta był deklasujący – 25:11!

Kolejna partia to karuzela wyniku. Przewaga należała raz do jednej, a po chwili do drugiej ekipy. Końcówka należała do Szalpuka, który atakami ze skrzydła dał przewagę w meczu stołecznej drużynie.

Kolejny set był dobry w wykonaniu Kwolka, który punktował nie tylko atakiem, ale i siał postrach w polu zagrywki. Na siatce dobrze ustawiał blok Nowakowski, a to wszystko składało się na pewną przewagę miejscowych. Dobra gra obronna Vervy pozwalała wyprowadzać kolejne kontrataki, a GKS nie miał argumentów na zatrzymanie rywali. Ostatecznie drużyna trenera Anastasiego wygrała za trzy punkty. To pierwsza wygrana Warszawy po wznowieniu gry, po kwarantannie.

MVP: Piotr Nowakowski

VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – GKS Katowice 3:1 (21:25, 25:11, 25:22, 25:16)

Warszawa: Kwolek (15), De Haro (4), Wrona (9), Ziobrowski (14), Nowakowski (15), Szalpuk (9), Wojtaszek (libero) oraz Król, Superlak, Kozłowski
GKS: Szymański (11), Zniszczoł (10), Nowosielski (2), Jarosz (13), Kohut (7), Kwasowski (3), Watten (libero) oraz Musiał (2), Buchowski (4), Drzazga (1), Ogórek (libero)

Fot. PlusLiga