VNL: Twarda gra i triumf nad Rosją!

Ostatnim meczem 2 rundy Siatkarskiej Ligi Narodów dla naszej reprezentacji było starcie z Rosją, czyli mecz na dodatkowych emocjach. Zawsze starcia z Rosjanami są zaciętymi meczami i pokazem siły w każdym elemencie. Jak było tym razem?

Spotkanie od przewagi rozpoczęli rywale – 8:5. Jednak as Muzaja, po chwili ważny blok Nowakowskiego i Polacy doprowadzili do remisu po 14. Sytuacyjna kontra skończona przez Kubiaka skutkowała dwoma oczkami przewagi. Polacy grali zmiennym serwisem, kończyli potężne ciosy w ataku, co pozwoliło utrzymać przewagę. Bieniek posłał kolejnego asa, co zmusiło trenera Sammelvuo do wzięcia czasu – 16:19. Kontra Volkova ze skrzydła, blok na Muzaju i kolejny remis – 20:20. Przy zagrywce Mikhaylova traciliśmy serią punkty, na co złożyło się złe przyjęcie oraz błąd ataku Leona – 23:20. Kolejne złe przyjęcie Kubiaka i kontratak Volkova skutkowały piłką setową dla Rosji. Leon zaryzykował serwisem, który niestety zatrzymał się w siatce, więc Sborna objęła prowadzenie w meczu.

Dobrze rozpoczęliśmy drugiego seta. Gdy dwa błędy zaliczył Mikhaylov w ataku, był stan 0:4. Na przerwie technicznej Polacy prowadzili dwoma oczkami. Dobrze w ataku radził sobie Muzaj. Leon uruchomił swoją potężną zagrywkę, a chwilę później Kubiak złapał Kliukę blokiem – 12:15. Widowiskowych akcji nie brakowało. Kolejnym punktującym zagrywką Polakiem był Bieniek. Rosjanie ponownie złapali biało-czerwonych ustawieniem kiedy na zagrywce był Mikhaylov – ustawili blok na Leonie, po czym punkt padł po asie, więc Heynen przerwał grę czasem – 17:19. Dwa asy Leona dały piłkę setową Polsce, a po chwili był remis 1:1 w meczu.

Trzeciego seta Kubiak rozpoczął asem – 0:1. Volkov również odpowiedział zagrywką, a powtórzył to po chwili Muserskiy – 6:5. Dobry poziom gry na siatce utrzymywał Muzaj. Nowakowski z Kubiakiem zablokowali efektownie Mikhaylova, a skończona kontra, powiększyła prowadzenie Polski – 7:11. Dobrze na siatce grę Rosjan czytał Nowakowski, ustawiając kolejne bloki – 9:15. Widowiskowa czapa Leona na Mikhaylovie, po której trener Sammelvuo poprosił o czas – 11:18. W tej partii twarda gra biało-czerwonych nie pozwoliła rywalom na dojście z wynikiem, co oznaczało wynik 1:2 w meczu.

Rewelacyjnie Polacy rozpoczęli kolejną odsłonę meczu. Bardzo długa wymiana padła łupem naszej ekipy, a gra Rosjan pod wynikiem wprowadzała coraz więcej nerwowości w szeregach Sbornej – 1:5. To był twardy mecz, stojący na dobrym sportowym poziomie, w którym karty rozdawali Polacy. Cały czas biało-czerwoni stwarzali presję zagrywką, a kolejne dwa punkty w tym elemencie dorzucił Leon – 2:8. Rosjanie z każdą minutą byli coraz bardziej przygaszeni, zaczęli popełniać błędy, a nasi rodacy nadal dyktowali warunki gry – 10:16. Rosjanie byli w tym secie bezradni, co odzwierciedlił wynik. Pewnie wygraliśmy mecz za trzy oczka.

Polacy po 2 rundach, czyli 6 meczach, mają na koncie 5 zwycięstw i 1 porażkę, co da nam pozycję lidera tabeli grupowej VNL. W kolejnej rundzie (9-11. czerwca) zagrają z: Bułgarią, Holandią oraz Brazylią.

ROSJA – POLSKA 1:3 (25:21, 19:25, 19:25, 14:25)

Rosja: Kliuka, Pankov, Muserskiy, Volvich, Mikhaylov, Volkov, Golubev (L) oraz Semyshev, Kobzar, Poletaev, Bogdan
Polska: Kłos, Leon, Muzaj, Drzyzga, Kubiak, Bieniek, Zatorski (L) oraz Nowakowski, Łomacz, Kaczmarek

Fot. FIVB