- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
VNL: Udany początek turnieju w Lipsku
- Updated: 28 czerwca, 2019
Polacy podczas pierwszego meczu weekendu w Lipsku mierzyli się z Japonią. Biało-czerwoni nie bez problemu, ale odnieśli zwycięstwo.
Podopieczni trenera Heynena do niemieckiego Lipska pojechali po trzy zwycięstwa. Każdy z rywali jakich tam spotykają jest niżej notowany w tabeli od biało-czerwonych.
W pierwszym meczu poszło zgodnie z planem, chociaż pierwszy set tego nie zwiastował. Polacy zagrali nerwowo, a Japończycy mocno “krzywdzili” ich zagrywką, a co za tym idzie wykorzystywali kolejne ciosy na kontrze. W rezultacie set otwarcia padł łupem Japonii. Od drugiego seta, to Polacy pokazali swoją siatkówkę. Dobra gra w drugim secie zdecydowanie pokazała kto w tym starciu jest drużyną mocniejszą. Emocji nie zabrakło w secie trzecim, gdzie rywale mieli w górze nawet piłki setowe (22:24), ale nie potrafili ich wykorzystać, popełniając chociażby niewymuszone błędy własne. Nasi rodacy zdołali odwrócić losy partii i grą na przewagi zwyciężyli nerwową końcówkę, obejmując prowadzenie. Decydujący, czwarty set był pod kontrolą biało-czerwonych.
W sobotę Polska reprezentacja zagra z gospodarzami, Niemcami. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:30.
Polska – Japonia 3:1 (22:25, 25:19, 27:25, 25:20)
Polska: Muzaj (16), Bieniek (14), Śliwka (13), Kłos (12), Bednorz (11), Komenda (3), Wojtaszek (libero) oraz Filipiak (2), Janusz, Łukasik
Japonia: Nishida (26), Ishikawa (19), Onodera (7), Yamauchi(5), Yanagida (4), Sekita (1), Koga (libero) oraz Fukuzawa (6), Ri (2), Otake (1), Fujii, Dekita, Takano