Korzenevics: Staramy sie walczyć

Środkowy łotewskiej reprezentacji, Viktors Korzenevics podsumował turniej eliminacyjny, który odbył się we Wrocławiu.

M.S. – Jak możesz ocenić Wasz występ na turnieju we Wrocławiu?

V.K. – Dwóch z naszych zawodników doznało kontuzji i nie graliśmy w naszym pełnym składzie. Faworytami w tej grupie są zdecydowanie Polacy i gra z nimi nigdy nie jest łatwa. Mimo wszystko walczymy o drugą lokatę w tej grupie. Nie jesteśmy ani tak stabilną drużyną, ani nie mamy tak wspaniałych zawodników jak Polacy, ale staramy sie walczyć.

Ile czasu mieliście, aby przygotować się, jako drużyna do tych kwalifikacji?

– Niektórzy zawodnicy przyjechali wcześniej, po uprzednio skończonych mistrzostwach w swoich klubach, czyli jakieś dwa – trzy tygodnie. Część z nich dotarła jednak dopiero tydzień temu, a to nie jest dużo czasu na przygotowania.

Co wniósł ten turniej wrocławski, jeśli chodzi o Wasze przygotowania do meczów które za kilka dni odbędą się w Słowenii?

– Nie mieliśmy dużo informacji dotyczących drużyn tu grających. Przeciwko Polsce nie ma jak ustalić taktyki, gdyż jest to drużyna dominująca na boisku. Jeśli zaś chodzi o drużyny Słowenii i Macedonii, to teraz znamy ich lepiej i z pewnością będziemy lepiej przygotowani do kolejnego turnieju. Mam nadzieję, że to nam pomoże. Z drugiej jednak strony oni też znają teraz lepiej nasz sposób gry.

Jaki jest Wasz cel na ten sezon kadrowy?

– Drugie miejsce w grupie podczas kwalifikacji do ME 2015. Polska z pewnością zakończy te zmagania na pierwszym miejscu, a my staramy się uplasować za nimi. W ostatniej rundzie będziemy starali się walczyć o finał. W zeszłym roku byliśmy blisko, ale w ostatniej rundzie przegraliśmy z Turcją. Teraz będziemy starać się wygrać. Będziemy chcieli wygrać każdy mecz, walczyć i dobrze wypaść na boisku.

 

Rozmawiała: Magda Smith