- Semeniuk o kontuzji, emocjach i nadchodzącym finale
- Ben Tara: „To nie było ładne zwycięstwo. Teraz liczy się tylko finał”
- Półfinał LM: włoska Perugia z awansem do finału
- LM: Polskie starcie w półfinale. Toniutti i Bieniek przed wielką bitwą
- Świderski: „Nie zmieniamy zasad w trakcie gry”
- Final Four Ligi Mistrzów 2025: Łódź gotowa na wielkie emocje
- Finał PL: historyczne złoto dla Bogdanki!
- Projekt z brązowym medalem! Jastrzębski pokonany
- O brąz PL: Projekt ponownie lepszy. JSW pod ścianą
- PL: LUK Lublin o krok od mistrzostwa! Drugi finał bez historii
LM: Jastrzębski z kompletem punktów w Niemczech
- Updated: 4 grudnia, 2024

Mistrzowie Polski i lider tabeli rodzimej ligi zgodnie z planem pokonuje kolejnych rywali fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mecz 3 kolejki odbył się w niemieckim Luneburgu, z którym to również ekipa ze Śląska mierzyła się w minionym roku. Mecz w wykonaniu jastrzębian nie zachwycał, jednak cel osiągnięty — są trzy punkty i pierwsze miejsce w grupie na półmetku tej fazy zmagań.
Jastrzębski Węgiel przegrał na własne życzenie pierwszego seta, w którym nie potrafił utrzymać niewielkiej przewagi, a jakość przyjęcia przekładała się na słaby atak. Wynik w ryzach pomagały niezaprzeczalnie utrzymać błędy, jakie popełniali niemieccy siatkarze.
Nieco lepiej wyglądała gra podopiecznych Marcelo Mendeza od drugiego seta, kiedy to mimo całkiem przeciętnej gry, problemów ze skutecznością ataku — szczególnie na prawym skrzydle — kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Duża była w tym zasługa blokujących, a szczególnie Hubera. Nieco nerwowo zrobiło się w końcówce ostatniej partii. Mając pięć punktów przewagi, proste błędy, mocna zagrywka SVG, z którą problemy miał Carle, a następnie Popiwczak, skutkowały zniwelowaniem przewagi gości do jednego — dwóch punktów. Ostatecznie ostatnie dwa punkty należały do środkowych z polskiego teamu — Hubera, a po chwili Niemca Brehme.
Jastrzębski Węgiel wygrywając trzeci mecz, na półmetku fazy grupowej LM zajmuje pierwsze miejsce w grupie z maksymalnym dorobkiem punktów. Teraz pora na mecze rewanżowe, z których dwa rozegrane zostaną przed jastrzębską publicznością. 18 grudnia z francuskim Chaumont oraz 29 stycznia z rewanż z niemieckim Luneburgiem.
SVG Luneburg – Jastrzębski Węgiel 1:3 (26:24, 19:25, 19:25, 23:25)
Luneburg : Espeland (11), Larsen (3), Leeson (6), Torwie (8), Wright (6), Mohwinkel (17), Worsley (libero), Karlitzek, Ketrzynski (10), Laumann (1)
Jastrzębski : Brehme (13), Carle (14), Kaczmarek (8), Toniutti, Fornal (11), Huber (18), Popiwczak (libero), Żakieta (4), Finoli, Waliński