- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
LM: Komplet punktów Jastrzębskiego w Bułgarii
Jastrzębski Węgiel mimo, że ma już wywalczony awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, ma do rozegrania jeszcze dwa mecze grupowe. Jednym z nich było starcie w Bułgarii z Hebarem Pazardzhik, z którym górnicza drużyna u siebie wygrała pewnie i bez kłopotu. Można o tym spotkaniu żartobliwie powiedzieć, że Bułgarzy “nie dojechali” na mecz. Jak potoczył się rewanż w Bułgarii?
Jastrzębski do Bułgarii poleciał w kompletnym składzie, co cieszy, bowiem zawodnicy są bezpośrednio po izolacji związanej z koronawirusem, a spotkanie z Hebarem jest pierwszym po dłuższej przerwie. Trener Gardini wystawił najmocniejszą szóstkę, która na otwarcie grała z gospodarzami punkt za punkt – 6:6. Fornal ze skrzydła i Wiśniewski środkiem dali swojej drużynie przewagę kilku oczek, przez co jastrzębianie mogli spokojnie grać swoją siatkówkę, kontrolując wynik – 8:13. Shakerdzhiev zagrywką odrobił nieco straty, a wykorzystane kontry doprowadziły do stanu po 15. Jastrzębski popełnił kilka błędów ataku w końcowej fazie seta, które odwróciły wynik – 21:19. Przechodząca zagrywka Wiśniewskiego i wykorzystana piłka przez Gladyra dały remis 22:22. Błąd Hadravy dał piłkę setową miejscowym, ale partia kończyła się grą na przewagi, z której obronnej ręką wyszedł Hebar, zatrzymując blokiem Hadravę. Dla Jastrzębskiego był to pierwszy przegrany w LM set!
Drugi set rozpoczął się dobrze dla gości. Ataki kończył głównie Fornal, zaś kłopoty miał Clevenot. Jednak Jastrzębski trzymał przewagę. Bułgarzy nie poddawali się i powoli odrabiali straty. Na skrzydle spisywał się Massari, kilka ataków nie skończył Hadrava, a Clevenot został zmieniony przez Szymurę. W konsekwencji polski team zaliczył przestój, a do głosu doszli miejscowi, ponownie w końcówce – 21:20. Nasi rodacy mieli jako pierwsi piłkę setową w górze i wykorzystali ją ustawiając punktowy blok. W meczu był remis 1:1.
Trzeci set rozpoczął się od przewagi miejscowych, ale jastrzębianie szybko doprowadzili do stanu 6:6, by po fragmencie wymiany punkt za punkt, wyszli na przewagę i utrzymywali zaliczkę trzech-czterech oczek. Dobrze na bloku grał Wiśniewski, na skrzydle Fornal. Nieco więcej kłopotów w ataku miał Hadrava, a Gladyr pokazał rywalom jak trudna jest do przyjęcia jego zagrywka. Po stronie Pazardhika doszło do kilku zmian na boisku, jednak przewaga była do końca po stronie przyjezdnych. Piłkę setową Jastrzębski miał po zagrywce Szymury, z którą nie poradził sobie Salparov, a partię zakończył atak Gladyra.
Czwarta partia okazała się ostatnią, a Jastrzębski Węgiel od początku kontrolował przebieg gry, mając przewagę na poziomie pięciu oczek. Dobrą zmianę dał Szymura, który swoje robił w przyjęciu, punktował w ataku oraz w polu zagrywki. Po stronie miejscowych pojawiało się coraz więcej niedokładności i błędów. Przyjezdni spokojnie mogli sobie pozwolić na grę punkt za punkt, która zbliżała ich do zwycięstwa za trzy punkty. Jastrzębski z kompletem punktów zajmuje pozycję lidera tabeli grupy A.
Hebar Pazardzhik – Jastrzębski Węgiel 1:3 (28:26, 23:25, 19:25, 16:25)
Hebar: Todorov, Massari, Gjorgiev, Gunter, Aleksiev, Yosifov, Salparov (L) oraz Shakerdzhiev, Nenchev, Krastev, Karakashev (L) , Stanev, Simeonov
Jastrzębski: Toniutti, Hadrava, Wiśniewski, Gladyr, Clevenot, Fornal, Popiwczak (L) oraz Macyra, Szymura
Zobacz także
-
Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
Zobacz co mówili: Szymura i Gladyr...
-
Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
Pierwszy mecz finałowy odbył się w...
-
O brąz: Projekt bliżej medalu
Projekt wygrywa na Podpromiu pierwszy mecz...
-
Smith zostaje w ZAKSIE
Doświadczony środkowy – David Smith również...
-
Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
Bartosz Kwolek i Andrzejem Wrona zabrali...
-
Stal Nysa na siódmy miejscu
Zawodnicy Indykpolu AZS-u Olsztyn i PSG...
-
Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
Leszek Dejewski pamięta mecz z podobną...
-
Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
Zmęczony ale szczęśliwy. Rozmawialiśmy z Rafałem...
-
Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
Projekt zaczął dobrze, ale jakości wystarczyło...
-
Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
W Jastrzębiu-Zdroju wyłoniony został pierwszy finalista...
-
Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
Projekt nie sprawił radości swoim kibicom,...
-
Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
Walka na noże w pierwszym półfinale....
-
O m-ce 9: w dwumeczu lepsza Skra od ZAKSY
Sezon 2023/2024 PlusLigi Skra kończy na...
-
PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
Rzeszowianie pokonali Trefla Gdańsk, awansując do...
-
PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
Lublin zatrzymał Projekt w rewanżu, przez...
-
Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
Jastrzębski czeka na rywala. Rafał Szymura...