- Rećko: walczyliśmy o każdą piłkę
- Wiśniewski: mieliśmy trochę problemów
- Grobelny: bardzo bym chciał reprezentować ZAKSĘ jako Polak
- Hadrava: musimy zacząć zbierać punkty
- Kaczmarek: wygrana w takim stylu napawa optymizmem
- PL: 6 kolejka – wyniki
- Popiela: pokazaliśmy charakter
- Janusz: chcielibyśmy wygrywać wszystko
- Jarosz: zabrakło nam trochę siły ofensywnej
- Lipiński: nasza głowa była skupiona na tym, co chcemy zrobić
PL: Trzy punkty dla Trefla
- Updated: 3 marca, 2023
W czwartkowe popołudnie Trefl Gdańsk rozgrywał wyjazdowy mecz z BBTS-em Bielsko-Biała. W spotkaniu z powodu choroby nie mógł zagrać Bartłomiej Bołądź, więc w wyjściowej szóstce Trefla zastąpił go Mariusz Wlazły. Pierwszy set nie należał do udanych, gdańszczanie musieli gonić wynik i ostatecznie to gospodarze wygrali premierową odsłonę do 23. W drugiej partii Jana Martineza Franchiego zastapił Chińczyk Zhang Jingyin i ta zmiana okazała się strzałem w dziesiątkę. Zhang tylko w drugiej partii zanotował 5 asów serwisowych, a w sumie w całym meczu posłał jeszcze jeden więcej, a także zdobył 23 punkty, za co nagrodzony został po ostatnim gwizdku sędziego statuetką MVP. Zanim to się jednak stało, miłych momentów w czwartkowym meczu było więcej. Asa numer 800 w PlusLidze w Bielsku-Białej zanotował kapitan gdańszczan, siatkarska legenda Mariusz Wlazły. Czwartkowe spotkanie natomiast wcale nie należało do łatwych. Choć BBTS zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, tylko drugi set był jednostronny dla gdańszczan (25:14), trzeci set zakończył się do 22, a w jego końcówce siłą zagrywki popisał się Mikołaj Sawicki, natomiast w czwartym gospodarze mieli nawet czteropunktowe prowadzenie (15:11). Na to, że to starcie nie będzie łatwe zwracał przed wyjazdem uwagę Patryk Niemiec. – Na pewno gdy się jest faworytem w danym meczu, to się gra o wiele ciężej, ponieważ spoczywa na nas ta presja, że powinniśmy wrócić z trzema punktami. Dlatego musimy skupić się na grze, na tym, by utrzymać jakość – mówił przed meczem środkowy. Ostatecznie Trefl wygrał za pełną pulę, umacniając swoją pozycję w ligowej tabeli. Dobrą podwójną zmianę dali także Aliaksei Nasevich i Kamil Droszyński, zmieniający Lukasa Kampę i Mariusza Wlazlego i to z nimi na boisku kończyło się czwartkowe starcie, a do Aleksa należała ostatnia piłka meczu.
BBTS Bielsko-Biała – Trefl Gdańsk 1:3 (25:23, 14:25, 22:25, 23:25)
MVP: Jingyin Zhang
Składy:
BBTS: Hanes (18), Siek (11), Formela (10), Puczkowski (7), Zawalski (5), Dosanjh, Teklak (libero) oraz Cupkovic (3), Sinoski (2), Fijałek (libero)
Trefl: Sawicki (21), Wlazły (11), Urbanowicz (8), Niemiec (7), Franchi-Martinez (2), Kampa (1), Perry (libero) oraz Zhang (23), Nasevich (3), Droszyński
źrodło: www.treflgdansk.pl