- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
PP: ZAKSA obroniła Puchar
- Updated: 14 marca, 2021
O TAURON Puchar Polski walkę podejmowała ZAKSA i Jastrzębski Węgiel. Teoretycznie faworytem byli kędzierzynianie, jednak Jastrzębski zapowiadał walkę o zwycięstwo. Te same drużyny walczyły o Puchar Polski w 2019 roku, wówczas lepsza była ZAKSA, w barwach której wtedy grał obecny środkowy Jastrzębskiego Wiśniewski oraz przyjmujący Szymura. W 2020 roku z powodu pandemii Puchar Polski został odwołany. Jak przebiegał mecz finałowy w tym roku?
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry. W dalszej części seta, była przewaga po stronie dobrze serwujących – najpierw Smith, odpowiedział tym samym Szymura, później wynik odwrócił asem Kaczmarek, a gdy swojego asa dodał Semeniuk, Zaksa prowadziła już 18:14. Autowy atak Buckiego dał piłkę setową Zaksie, a kontra Smitha zakończyła partię otwarcia pewnie na korzyść Kędzierzyna.
Drugi set z niewielką przewagą rozpoczęła Zaksa, jednak blok na Wiśniewskim, po chwili po przyjęciu jastrzębian piłka dotknęła sufitu i tablica wyników wskazywała remis po 10. Walka punkt za punkt trwała do samej końcówki. Siatkarze pokazywali wiele technicznych zagrań, wiele obron oraz mocnych serwisów. W ważnym momencie kontrę delikatnie obijając po bloku skończył Semeniuk, blokowany był Louati, a w konsekwencji przewagę uzyskała Zaksa – 21:19. Blok na Semeniuku, kolejny na Kaczmarku i kolejny remis 22:22. Ostatecznie seta rozstrzygała gra na przewagi. Ostatni punkt padł po bloku na Al Hachdadim, przez co Zaksa prowadziła już 2:0.
Zaksa niesiona na fali lepiej rozpoczęła również kolejnego seta, jednak jastrzębianie nie spuścili głów. Kędzierzynianie grald swoją siatkówkę, konsekwentnie w polu zagrywki oraz ataku. Jastrzębski popełniał zdecydowanie za dużo błędów serwisowych, spadła również skuteczność ataku, przez co Zaksa kontrolowała wynik – 13:8. W szeregach Zaksy grała każda strefa ataku, do tego funkcjonował blok. Rywale w tym secie nie mieli argumentów na “złapanie” Zaksy w jednym ustawieniu, aby zniwelować straty. W rezultacie podopieczni trenera Grbicia pewnie zmierzali do zwycięstwa, a tym samym obrony tytułu zdobywcy Pucharu Polski 2021.
MVP turnieju finałowego: Kamil Semeniuk
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:20, 27:25, 25:15)
ZAKSA: Kaczmarek, Kochanowski, Toniutti, Śliwka, Semeniuk, Smith, Zatorski (L) oraz Kluth
Jastrzębski: Louati, Wiśniewski, Kampa, Al Hachdadi, Szymura, Gladyr, Popiwczak (L) oraz Bucki, Tervaporti
