- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
- PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
- Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
- Gąsior: bardzo ciężko było ich złamać
- Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
- Jakubiszak: Jastrzębski zasłużenie wygrał dwa mecze
- PL: Warta wyszarpała awans do półfinału
- PL: Jastrzębski w półfinale
Tie-break w Katowicach
- Updated: 7 marca, 2021
GKS w ostatnim meczu fazy zasadniczej podejmował u siebie Czarnych Radom. Katowiczanie przed tym meczem pozbawieni byli już szansy na play off, zaś radomianie zajmowali niechlubne 13 miejsce w tabeli.
Obie drużyny do tego meczu przystąpiły w dość odmiennych zestawieniach szóstki. Spotkanie od początku układało się po myśli miejscowych, którzy po niełatwych setach prowadzili 2:0. od trzeciej partii coś się zacięło w drużynie trenera Słabego i goście z łatwością doprowadzili do tie-breaka, którego równie pewnie wygrali, inkasując dwa punkty.
Cerrad Enea Czarni Radom awansowali przez to na 12 miejsce w tabeli, zaś Katowice zajmują 9 miejsce, jednak może ich zepchnąć jeszcze Olsztyn na pozycję niżej.
MVP: Dawid Konarski
GKS Katowice – Cerrad Enea Czarni Radom 2:3 (25:21, 26:24, 17:25, 18:25, 9:15)
GKS: Szymański (12), Musiał (22), Stolc (13), Nowosielski (1), Kohut (10), Drzazga (4), Ogórek (libero) oraz Nowakowski (1), Buchowski, Firlej, Kwasowski (1)
Czarni: Ostrowski (9), Konarski (27), Josifow (10), Zrajkowski (1), Pasiński (13), Sander (3), Masłowski (libero) oraz Gąsior, Firszt (9)