- Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
- Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
- PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
- PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
- Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
- Gąsior: bardzo ciężko było ich złamać
- Macionczyk: logistycznie lepiej jechać do Rzeszowa
- Jakubiszak: Jastrzębski zasłużenie wygrał dwa mecze
- PL: Warta wyszarpała awans do półfinału
- PL: Jastrzębski w półfinale
VNL: Brazylia pewnie pokonana
- Updated: 22 czerwca, 2022
Polacy drugi turniej VNL rozgrywają w Bułgarii. Pierwszym rywalem byli Canarinhos, których biało-czerwoni pokonali pewnie.
Pierwsza partia była od początku do końca popisem gry podopiecznych trenera Grobicia. Brazylijczycy nie byli w stanie w żadnym elemencie przeciwstawić się rywalom.
Zupełnie inaczej wyglądał drugi set, w którym Polacy stanęli i nie wychodziło im za wile. Trzeba jednak oddać, że kanarkowi zdecydowanie lepiej spisywali się na przyjęciu, co w konsekwencji poprawiło ich skuteczność ataku. Ostatecznie partia padła ich łupem i był remis 1:1.
Trzeci set był podobny do pierwszego. Dobra zagrywka, skuteczne ataki, a również wykorzystane kontry dały pełną kontrolę biało-czerwonym nad przebiegiem seta. Trener Dal Zotto rotował składem, ale tym razem bezskutecznie.
Czwarty i ostatni set bardzo dobrze rozpoczął Bieniek w polu zagrywki. Jednak w tym secie Brazylia walczyła do końca, a w zasadzie to mając pełną kontrolę nad wynikiem, przytrafił się przestój Polakom. Biało-czerwoni w jednym ustawieniu stracili aż siedem punktów i tylko wysokie prowadzenie wypracowane wcześniej, pozwoliło im zakończyć tego seta wygraną, a tym samym mecz stanem 3:1.
Brazylia – Polska 1:3 (16:25, 25:22, 16:25, 22:25)
Brazylia: Rezende, Leal (10), Leao (6), Saatkamp (5), Alan (19), Flavio (8), Nascimento (libero) oraz Kreling, Leandro, Isac (3), Darlan Souza, Lucarelli (4)
Polska: Kurek (16), Śliwka (12), Kochanowski (10), Semeniuk (20), Janusz (1), Bieniek (10), Zatorski (libero) oraz Kaczmarek (2), Łomacz
