LM: Jastrzębski nie pozostawił złudzeń rywalom

Jastrzębianie pewnie wygrali kolejny mecz Ligi Mistrzów. Tym razem pokonali w Niemczech VfB. Polska ekipa była faworytem tego starcia, co szybko potwierdziłaś na boisku.

Trener Gardini desygnował do gry najmocniejszy skład, a jego podopieczni z usmiechem na twarzach zdobywali kolejne punkty, nie wysilając się przy tym jakoś znacząco. Niemcy nie mieli nawet momentu na prowadzenie wyrównanej walki z przyjezdnymi.

Wygrana ta umocniła Jastrzębski na pozycji lidera grupowej tabeli. Jastrzębianie kolejny mecz zagrają już w niedzielę we własnej hali, a rywalem bedzie Resovia Rzeszów. Będzie to rozgrywany awansem mecz 18 kolejli PlusLigi.

VfB Friedrichshafen – Jastrzębski Węgiel 0:3 (15:25, 17:25, 15:25)

VfB Friedrichshafen: Hirsch, Thiel, Van Berkel, Bohme, Vicentin, Muniz, Aylsworth (libero) oraz Cacić, Kvrzić, Maase, Aganits

Jastrzębski Węgiel: Hadrava, Toniutti, Gladyr, Wiśniewski, Clevenot, Fornal, Popiwczak (libero) oraz Szymura, Baroti, Tervaportti, Macyra, Szwed