- PL: wygrana Projektu Warszawy
- PL: Jastrzębski zaskoczony przez LUK. Goście wygrywają pierwszy półfinał
- Bieniek: jeszcze parę meczów z Jastrzębiem przed nami
- Popiwczak: zdobyty puchar smakuje niesamowicie!
- Fornal: za bardzo chcieliśmy dobrze wejść w ten mecz
- Puchar Polski 2025, po 15 latach wraca do Jastrzębia!
- Kwolek: to bardzo honorowy człowiek i takie „zagrywki” strasznie go irytują
- Kochanowski: od razu dali jasny sygnał, że są w formie
- PP: Warta poszła po swoje i zagra w finale!
- Kaczmarek: żartują, że jestem talizmanem drużyny
PL: Szybki mecz Jastrzębskiego w Krakowie
- Updated: 18 lutego, 2023

Barkom Każany podejmował w krakowskiej hali Suche Stawy Jastrzębski Węgiel. Trybuny zapełniły się do ostatniego miejsca, ale faworyt był tylko jeden, goście.
Pierwszy set był niezłym laniem dla ukraińskiej drużyny, która miała problemy z własną grą w każdym elemencie, a do tego dopuszczała się błędów. Jastrzębski robił co chciał, deklasując rywali do 10.
Drugi set niby wyglądał lepiej jeżeli chodzi o organizację gry miejscowych, ale nagminnie psuli serwisy, podejmując ryzyko w tym elemencie. Górnicza drużyna robiła swoje, a na pochwałę zasługuje gra obronna Popiwczaka. Jastrzębski miał pełną kontrolę wyniku.
Z seta na set coraz lepiej wyglądała gra Barkomu, skuteczność w ataku poprawił Tupchii. Jednak po stronie gości funkcjonowała każda strefa, przez co ponownie grę kontrolowali jastrzębianie. Clevenot dołożył punkt zagrywką, jednak Lwów punktował na kontrze i blokiem. Pojedyncze akcje Ukraińców nie wpłynęły jednak na wynik, który kontrolowali wicemistrzowie Polski. Co prawda mecz nie stał na wysokim poziomie, ale liczy się wygrana. Jastrzębski pewnie wygrał mecz w trzech setach.
Barkom Każany Lwów – Jastrzębski Węgiel 0:3 (10:25, 20:25, 14:25)
Barkom: Yenipazar, Tupchii, Kvalen, Shchurov, Firkal, Smoliar, Kanaiev (L) oraz Shevchenko, Holoven, Kucher
Jastrzębski: Toniutti, Boyer, Clevenot, Fornal, M’Baye, Gladyr, Popiwczak (L) oraz Hadrava, Tervaportti