- Popiwczak: Włosi nie pozostawili nam złudzeń
- Gladyr: można to określić całkowitym paraliżem
- Fornal: nie mieliśmy argumentów, by wygrać (wideo)
- Puchar LM ponownie nie dla Jastrzębskiego
- Gladyr studzi kibicowskie głowy (wideo)
- Popiwczak: chcemy zapisać się na kartach historii (wideo)
- Huber: mamy w sobie dużo pokory, ale jesteśmy pewni siebie (wideo)
- Fornal liczy na wsparcie i życzy kibicom dobrego meczu (wideo)
- Kardowicze rozpoczęli zgrupowanie w Spale (rozmowy wideo)
- Gladyr: cel wykonany, a raczej marzenie spełnione
PP: Bez niespodzianki w Jastrzębiu. Mistrz kraju w półfinale
- Updated: 23 lutego, 2022
Jastrzębski Węgiel podejmował u siebie Projekt Warszawę w meczu 1/4 Pucharu Polski. Stawką meczu, którego faworytami byli mistrzowie kraju, był awans do półfinału, który już w sobotę rozegrany zostanie we Wrocławiu.
Gospodarze od początku zbudowali przewagę, głównie za sprawą kończonych ataków, z czym mieli problem rywale – 6:3. Gra się wyrównała, ale “zaliczkę” nadal utrzymywali jastrzębianie – 15:12. Petković po swojej mocnej zagrywce wykorzystał kontrę, a w kolejnej akcji Jan Fornal zablokował Hadravę, co doprowadziło do remisu 17:17. Drużyny prowadziły zaciętą walkę, a akcje były często przedłużone i efektowne – 22:22. Blok Wiśniewskiego i Hadravy dały piłkę setową miejscowym – 24:22. Seta zakończył błąd przejścia linii środkowej boiska, który Jastrzębski zweryfikował challengem – 25:22.
Drugą partię goście mocno otworzyli skutecznymi blokami oraz kontrą, na co szybko zareagował trener Gardini – 1:5. W Projekcie dobre zawody rozgrywał Janikowski oraz Petković, który zagrożeniem był nie tylko na skrzydle, ale również w polu zagrywki. Jastrzębski skutecznie odrabiał straty, głównie za sprawą Hadravy w ataku – 9:9. Blok na Janie Fornalu odwrócił wynik – 10:9. Kolejny skuteczny blok Jastrzębskiego zmusił trenera Anastasiego do przerwania gry – 18:16. Clevenot na kontrze dołożył kolejne oczko, a blok Gladyra skutkował piłką setową dla miejscowych – 24:20. Jastrzębski ponownie “koncertowo” rozegrał końcówkę seta, prowadząc już 2:0 w meczu.
Mocne otwarcie Jastrzębskiego w secie trzecim – skuteczne ataki po rękach blokujących i stan 5:1. Projekt wziął się do roboty, a blok Tinidada na Clevenot dał kontakt punktowy – 12:11. Gladyr zagrywką “ruszył” przyjęcie gości – 16:13. Projekt nie radził sobie z własnym atakiem, co wykorzystywali na kontrze jastrzębianie, pewnie krocząc do półfinału Tauton Pucharu Polski 2022 – 21:16. Piłka meczowa była w górze po kontrataku Clevenot, a spotkanie zakończył autowy serwis Jana Fornala.
Na Jastrzębski Węgiel w półfinale czeka już Asseco Resovia Rzeszów. Mecz ten odbędzie się w najbliższą sobotę, 26 lutego.
Jastrzębski Węgiel – Projekt Warszawa 3:0 (25:22, 25:20, 25:18)
Jastrzębski: Hadrava, Wiśniewski, Fornal T., Gladyr, Toniutti, Clevenot, Popiwczak (L)
Projekt: Wrona, Nowakowski, Petković, Fornal J., Trinidad, Janikowski, Wojtaszek (L) oraz Blankenau, Gałązka
