PP: niespodzianka na Podpromiu. LUK w półfinale!

Na Podpromiu odbył się drugi ćwierćfinał Pucharu Polski. Tym razem o przepustkę do Krakowa i gry w półfinale walczyła Resovia z Bogdanką.

Faworytem byli gospodarze, co przed meczem podkreślał trener Medei. – To my będziemy grali pod presją – mówił rzeszowski szkoleniowiec. Resovia mecz rozpoczęła z wysokiego C, pokazując skuteczną grę w każdym elemencie (18:13), ale goście mimo że dłużej wchodzili w mecz, odrobili straty, zapewniając emocje w końcówce seta – 21:21. Kolejne akcje, to popis serwisów Ferreiry, a w rezultacie set wygrany przez LUK.

Lublinianie rozpędem weszli w kolejnego seta, ale nierówna gra obydwu drużyn skutkowała serią punktów dla Resovii, a w drugiej połowie partii, ponownie dla gości. As Kani i kontra Wachnika dały przewagę Bogdance – 17:19. Również w tym secie emocji nie brakowało, ponieważ tablica wskazała remis 21:21. Pierwsza piłka setowa należała do Lublina, po skutecznym bloku, a Malinowski zagrywką zakończył seta. Bogdanka prowadziła już 2:0.

Rzeszów stojąc pod ścianą, narzucił swój rytm gry, dobrze grając w obronie, wykorzystywał nadarzające się kontratakiem, co w konsekwencji dało im pewne prowadzenie – 17:10. Gra Lublina zupełnie się posypała, przez co zamiast gonić wynik, oddawali rywalom kolejne punkty po błędach. Resovia tym samym pozostawała w grze o półfinał Pucharu Polski.

Zwrotów akcji nie brakowało i w 4 secie. Pierwsza połowa należała do Resovii, a w zasadzie do Cebulja i DeFalco, którzy atakowali potężnie u skutecznie. W połowie seta posypały się błędy ataku liderów gospodarzy, a konsekwentna gra gości dała im przewagę – 15:18. Atak Ferreiry dał, mimo wszystko niespodziewanie piłkę meczową gościom. Efektownie asem serwisowym zakończył mecz Malinowski. Bogdanka LUK Lublin w półfinale Pucharu Polski. Resovia odpada z turnieju.

Asseco Resovia Rzeszów – Bogdanka LUK Lublin 1:3 (22:25, 23:25, 25:14, 19:25)