LM: Pewny start Jastrzębskiego

Rozpoczynamy walkę w tegorocznej Lidze Mistrzów. Jako pierwsi spośród polskich ekip wyszli na boisko jastrzębianie, podejmując u siebie bułgarski Hebar Pazardzhik, który wszedł do rozgrywek po przejściu eliminacji. Faworytem do pewnej wygranej byli gospodarze.

Jastrzębski dobrze rozpoczął mecz na siatce, szybko uzyskując prowadzenie na poziomie kilku oczek – 6:3. Bułgarzy nie potrafili przebić się przez jastrzębski blok, a jak już im się to udało, to miejscowi mieli dobrze ustawioną obronę i wykorzystywali kontratak – 14:4. Kilka ataków skończył Aleksiev, próbując poderwać swój zespół do wali. Jednak as Hadravy, a w kolejnej akcji skuteczna kontra, a po chwili dwa asy serwisowe Gladyra zakończyły seta deklasującym wynikiem.

Jastrzębski już na początku drugiej partii kontynuował dobrą grę blokiem, na co bezradni byli rywale – 6:2. Miejscowi mieli chwilowy przestój, popełnili kilka własnych błędów, co pozwoliło bułgarskiej ekipie zniwelować straty do 9:8. Miejscowi szybko zbudowali prowadzenie, a po zagrywce Toniuttiego tablica wyników wskazywała 17:13. Autowy atak Guntera szybko zakończył drugą partię na korzyść miejscowych.

W trzecim secie już na początku oglądaliśmy bardzo długą wymianę, zakończoną blokiem Jastrzębskiego, który kontrolował boiskowe poczynania oraz wynik – 9:4. Trener Blanco Costa dokonał kilku zmian w składzie, ale nie wpłynęło to na wynik meczu. Po asie serwisowym Hadravy, tablica wskazywała wynik 15:8, a Gladyr zagrywką powiększył przewagę do ośmiu oczek – 18:10. Piłka meczowa była w górze po kontrataku z pipe’a Fornala, a spotkanie szybko zakończył kontrą Hadrava. Jastrzębianie szybko i pewnie wygrali pierwszy mecz Ligi Mistrzów tego sezonu.

Jastrzębski Węgiel – Hebar Pazardzhik 3:0 (25:11, 25:16, 25:14)

Jastrzębski: Hadrava, Wiśniewski, Gladyr, Fornal, Clevenot, Toniutti, Popiwczak (L) oraz Macyra, Granieczny (L)
Hebar: Aleksiev, Gjorgiev, Gunter, Kartev, Massari, Todorov, Salparov (L) oraz Stanev, Simeonov, Shekerdzhiev, Nenchev