- Znamy dalsze losy Nicoli Grbicia
- LM: polskie drużyny poznały grupowych rywali
- MHJW: Polska kończy z kompletem zwycięstw
- Bieniek: przez 2 sety reprezentacja Niemiec grała bardzo dobrze
- MHJW: długa przeprawa z Niemcami
- Zatorski: o zmęczenie się nie boimy
- Terminarz Igrzysk Olimpijskich
- Kurek: nie grałem tak ważnego meczu w takiej atmosferze
- Kaczmarek: cieszy gra i reakcja po przegranym półfinale
- Fornal: chcę spełnić swoje dziecięce marzenia
O brąz: Warta lepsza na Podpromiu
- Updated: 3 maja, 2023
![](https://www.siatka24.pl/wp-content/uploads/2023/04/SUM0930.jpg)
Rozpoczęła się walka o medale w PlusLidze. O brązowy medal walczy Resovia i Warta Zawiercie, a pierwszy mecz odbył się w Rzeszowie i dostarczył kibicom bardzo wiele emocji. Ostatecznie po pięciu setach górą byli goście, którzy z ważnym zwycięstwem przenoszą rywalizację do własnej hali. Brązowe medale wywalczy drużyna, która zwycięży trzy mecze.
Aluron do maczu o brązowy medal przystąpił ze swoim liderem Kovacevicem na boisku. Początek spotkania należał zdecydowanie do gości. Resovia miała problemy z przyjęciem, co przykładało się na zmienne szczęście w ataku. Ponownie w meczu o ustawkę nie błyszczał swoją super formułą De Falco. Natomiast po drugiej stronie siatki swoje robił Konarski, który ostatecznie został wybrany MVP.
Patrząc statystyki drużyny zagrały w poszczególnych elementach dość podobnie, tylko nieznacznie lepsi byli goście, natomiast decydujące było w kluczowych momentach utrzymanie skuteczności ataku i nie popełnienie błędów. W drużynie Resovii, jeżeli tylko było dobre przyjęcie Fabian Drzyzga często wykorzystywał środkowych, którzy punktowali z dobrą skutecznością. Gra podopiecznych Michała Winiarskiego opierała się głównie skrzydłowych, Konarskim i Kovaceviciu, którzy zagrali dobre zawody.
Ostatecznie o rozstrzygnięciu meczu decydował 5 set, który na początku był zacięty. Pojawiały się długie wymiany, jak zresztą w całym spotkaniu, ten mecz trzymał w napięciu i na pewno mógł się podobać kibicom. Tie-breaka jednak kontrolowali goście, którzy przy zmianie boisk mieli trzy punkty przewagi, za sprawą bardzo dobrej gry Kwolka, nie tylko w ataku ale również serwisem. Rzeszów nie potrafił odrobić strat, a wręcz przeciwnie, pogłębił swoją niemoc przegrywając tie-breaka i całe spotkanie. Kolejny mecz tych drużyn odbędzie się w sobotę, w Zawierciu.
Asseco Resovia Rzeszów – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:3 (22:25, 27:25, 18:25, 25:21, 9:15)
Resovia: Muzaj (9), Kozamernik (13), Kochanowski (10), Drzyzga (2), Čebulj (3), DeFalco (23), Zatorski (libero) oraz Kędzierski, Bucki (9), Borges (2), Piotrowski
Aluron: Kwolek (16), Zniszczoł (7), Konarski (23), Tavares (1), Szalacha (7), Kovacević (24), Danani (libero) oraz Makoś (libero), Dulski, Łaba