PL: Mecz walki w Zawierciu

W Zawierciu rozgrywany był hit 23 kolejki, pomiędzy Aluronem, a Projektem. Patrząc w tabelę faworytem są miejscowi, jednak Projekt w pierwszej rundzie pokonał dzisiejszego rywala, a w ostatnim czasie przełamał niemoc porażek, do składu też powrócił Kwolek, co jest sporym wzmocnieniem dla stołecznej ekipy. Jak więc potoczył się mecz w Zawierciu?

Zawiercianie od początku spotkania pokazali, że będą pilnowali Petkovicia na siatce, gdy dołożymy skuteczność Konarskiego i Kovacevicia, to w konsekwencji tablica wskazywała stan 9:6. Mimo, że Petković dobrze obijał zawierciański blok, stołeczni nie potrafili zniwelować strat, a wręcz po sprytnych ciosach Kovacevicia różnica wzrosła do 16:10. Superlak i Blankenau pojawili się na placu gry po stronie gości, a w ekipie CMC Cavanna na wskutek urazu nogi zmieniony został przez Tavaresa. Goście zniwelowali nieco straty, po ataku Kwolka, asie Grobelnego i kontrze Superlaka – 17:15. Aluron kontrolował wynik, a długa wymiana zakończona przez Kovacevicia przesądziła o secie – 23:20. Ostatni punkt padł po ciosie Konarskiego po prostej.

Druga partia, to szybka przewaga gości po kontrze Petkovicia i asie Tinidada – 3:6. Atak Zniszczoła, kontra Conte, aż w końcu as Konarskiego i Zawiercie odrobiło straty – 10:10. Trener Anastasi ponownie wprowadził na pozycję atakującego Superlaka, który w pierwszym secie dał dobrą zmianę. Mocna zagrywka Conte pozwoliła miejscowym wyjść na prowadzenie, za sprawą kontrataków Kovacevicia – 14:11. Projekt poprawił skuteczność ataku oraz obronę, zdołał odrobić straty, a decydujący punkt podarował Konarski błędem ataku – 17:17. Kontratak Superlaka dał zaliczkę gościom – 18:20. Warszawa obroniła dwupunktową przewagę i miała piłkę setową w górze, po ataku Superlaka – 22:24. Remis 1:1 w meczu przypieczętował Kwolek asem serwisowym.

Kolejny set był siatkarską wojną na ostre ciosy. Jako pierwsi przewagę mieli goście, po błędzie ataku Konarskiego oraz Kovacevicia – 3:6. Po chwili jednak ataki środkowych Alurony dały remis 7:7. Ponownie Kwolek mocną zagrywką i grze na kontrze zbudował zaliczkę Warszawy – 11:13. Trwała walka na dobrym poziomie, co sprzyjało widowisku, a rozgrywający wykorzystywali wszystkie strefy ataku. Grobelny asem powiększył różnicę do 13:17. Zawiercianie podejmowali coraz większe ryzyko zza linii 9 metra, co skutkowało większą ilością błędów, a gdy blokowany był Conte, trener Kolaković poprosił o czas – 16:21. Nerwów w końcówce nie brakowało, szczególnie kiedy przy zagrywce wprowadzonego Malinowskiego, Aluron zaczął odrabiać straty, a po chwili punktowa zagrywka Kovacevicia dał kontakt, by po chwili kontrą doprowadzić do gry na przewagi – 24:24. Ostatecznie kontratak Conte po bloku zakończył seta i dał stan 2:1 w meczu.

Kwolek na początku czwartej partii dał prowadzenie Projektowi – 3:5. Zniszczoł szybko serwisem na Grobelnego doprowadził do remisu po 6. Kolejną różnicę zrobił serwisem Conte – 10:8. Walka również w tej partii trwała w najlepsze. Gdy Kwolek nie przyjął skróconego serwisu Conte, trener Anastasi przerwał grę – 18:15. Kolejne dwa błędy ataku gości wznowiły grę, co pozwoliło zawiercianom na odjechanie – 20:15. Gospodarze przy nieustającym dopingu zawierciańskich kibiców zmierzali do zwycięstwa za trzy oczka. Stołeczni nie odpuszczali, ale piłkę meczową wykorzystał Niemiec, kończąc długą akcję przez środek. Aluron CMC wygrywając za trzy punkty, umocnił się na 4 pozycji w tabeli ligi.

MVP: Uros Kovacević

Aluron CMC Warta Zawiercie – Projekt Warszawa 3:1 (25:21, 22:25, 27:25, 25:22)

Aluron: Zniszczoł, Conte, Konarski, Niemiec, Kovacević, Tavares, Żurek (L) oraz Cavanna, Malinowski, Orczyk
Projekt: Kwolek, Wrona, Trinidad, Gałązka, Petković, Grobelny, Wojtaszek (L) oraz Superlak, Blankenau, Jaglarski, Janikowski