nie przegap
- Znamy dalsze losy Nicoli Grbicia
- LM: polskie drużyny poznały grupowych rywali
- MHJW: Polska kończy z kompletem zwycięstw
- Bieniek: przez 2 sety reprezentacja Niemiec grała bardzo dobrze
- MHJW: długa przeprawa z Niemcami
- Zatorski: o zmęczenie się nie boimy
- Terminarz Igrzysk Olimpijskich
- Kurek: nie grałem tak ważnego meczu w takiej atmosferze
- Kaczmarek: cieszy gra i reakcja po przegranym półfinale
- Fornal: chcę spełnić swoje dziecięce marzenia
Fornal: przegrana w Zawierciu nie decyduje o tym, że Jastrzębski miał słaby rok
- Updated: 30 grudnia, 2023
![](https://www.siatka24.pl/wp-content/uploads/2023/12/fornal_jas.jpg)
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali ostatni mecz ligowy w 2023 roku z Aluronem CMC Wartą Zawierciem. Tym samym kończą rok na pozycji wicelidera ligowej tabeli. Po meczu rozmawialiśmy z Tomaszem Fornalem.
Przegrana w Zawierciu na zakończenie roku. Nie tak to miało wyglądać?
- Ten mecz wyglądał tek, że najpierw mieliśmy przewagę, potem ją traciliśmy i znowu odskakiwaliśmy. Mecz trochę szarpany, przypominał mi ten przegrany z Warszawą, ale taki jest sport. Spokojnie, przegrana w Zawierciu nie decyduje o tym, że Jastrzębski Węgiel miał słaby rok 2023. Był to kolejny mecz ligowy, na pewno go przeanalizujemy i każdy z nas sobie to przemyśli. Za trzy dni gramy kolejny mecz.
Zgodzisz się, że decydującym elementem była zagrywka?
- Trochę za dużo własnych błędów robiliśmy, więc to na pewno miało wpływ. Zagrywka w pierwszym secie wyglądała bardzo dobrze, a później też z jej poziomem zjechaliśmy. Czasami tak to bywa.
Paradoksalnie upragniona pięciodniowa przerwa od treningu jaką mieliście, wybiła was nico z tego szaleńczego, meczowego rytmu?
- Mieliśmy kilka dni wolnego, ale nie narzekamy. Każdy odpoczął trochę w święta i suma sumarum na przyszłość jestem pewien, że to zaprocentuje. Teraz po tej krótkiej przerwie, którą mieliśmy, to nie jest nasza szczytowa forma i optymalna i spodziewałem się, że nie będziemy wyglądali kosmicznie. Każdy jednak ma takie same warunki, więc cóż. Potrenujemy jutro i pojutrze, i gramy z Bełchatowem kolejny mecz.