PL: Trzy sety Skry

Bełchatowianie w 2 kolejce PlusLigi podejmowali u siebie beniaminka z Bielska-Białej. Skra, która była bezwzględnym faworytem tego meczu, potrzebowała tylko 3 setów by odnieść zwycięstwo.

Skra od początku wyszła na prowadzenie, jednak bielszczanie pokazali wolę walki i za sprawą bloków wyrównali wynik. Równie dobrą postawą w tym elemencie popisali się miejscowi, przez co osiągnęli ponownie przewagę i tym razem już dowieźli ją do końca seta.

Drugi set na początku pokazał wolę walki gości, jednak dobre zagrania Bieńka, nie tylko w ataku ale i blokiem oraz zza linii 9 metra szybko pozwoliły Skrze kontrolować wynik. BBTS niestety dopuścił się również prostych błędów, co tylko udowodniło która drużyna jest lepsza w tym starciu.

Trzeci set dobrze otworzyli goście, którzy po asie Hanesa i dobrej postawie Wocha w ataku osiągnęli przewagę. Skra szybko wyrównała wynik, a przyczynił się do tego serwis Kooya. Bełchatowianie w dalszej części seta ponownie uruchomili dobra grę blokiem, na skrzydle swoje robił Atanasijević, a w rezultacie miejscowi odnieśli pewne zwycięstwo 3:0 w meczu.

PGE Skra Bełchatów – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:22, 25:17, 25:19)

Skra: Kłos, Kooy, Atanasijević, Bieniek, Łomacz, Lanza, Piechocki (libero) oraz Musiał
BBTS: Woch, Zawalski, Gergye, Urbanowicz, Zimmermann, Hanes, Teklak (libero) oraz Gil, Sinoski, Formela

Fot. PlusLiga