- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
PL: Kolejna porażka Resovii
- Updated: 3 listopada, 2018
Zmiana trenera w Asseco Resovii Rzeszów póki co nie pomogła drużynie z Podkarpacia. Gospodarze przegrali 3:0 z MKS-em Będzin.
Pierwszy set to wyrównana walka obu zespołów. Szala zwycięstwa przechylała się raz na stronę Resovii, żeby zaraz przechylić się na stronę MKS-u. Finalnie doskonała gra Buchowskiego w ostatnich chwilach partii oraz błędy Asseco pozwoliły będzinianom cieszyć się z wygranej partii.
Od początku MKS narzucał swoim rywalom reguły gry. W Resovii Damian Schulz próbował poderwać swój zespół do walki jednak na nie wiele się to zdało. Seta zakończył atakiem Williams.
Gospodarze próbowali walczyć o wygraną w trzecim secie. Dość długo była to gra punkt za punkt dzięki dobrej grze Jakuba Jarosza oraz popełniana błędów przez MKS. Drużyna z Będzina wykorzystała swoją pierwszą piłkę setową blokując Rossarda.
Asseco Resovia Rzeszów – MKS Będzin 0:3 (33:35, 14:25, 22:25)
MVP: Lincoln Williams
Składy:
Resovia: Redwitz (1), Schulz (14), Rossard (11), Mika (1), Możdżonek (6), Dryja (4), Perry (libero) oraz Jarosz (7), Buszek (3), Shoji (2) i Lemański (1)
MKS: Kozub (1), Ratajczak (6), Grzechnik (7), Peszko (12), Williams (18), Buchowski (10), Potera (libero) oraz Kowalski T., Faryna (1)
