- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
PL: ZAKSA pokazała Nysie miejsce w szeregu
- Updated: 12 września, 2020
Mistrzowie Polski i zdobywcy Superpucharu Polski nie pozostawili złudzeń beniaminkowi PlusLigi, wygrywając w “nyskim kotle” po trzech setach.
Sezon ligowy wystartował! To właśnie na to czekaliśmy wszyscy. Jak przystało na inaugurację sezonu, beniaminek podejmował u siebie mistrza, tak też ZAKSA pojechała do Nysy.
Faworytem bezsprzecznie była ekipa trenera Grbicia, która szybko potwierdziła swoją wyższość na boisku, zamykając mecz w trzech setach. Beniaminek z Nysy dobrze rozpoczął mecz przed własną publicznością, dotrzymując tempa rywalom. Jak się jednak okazało, jedynie do 15go punktu pierwszej partii mecz był wyrównany, później zdominowała wszystko ZAKSA. Stal popełniała zbyt wiele błędów, a na wysokości zadania nie stanęl tacy zawodnicy jak Filip, czy Bartman. Stal mimo, że grała na własnej hali popełniała zdecydowanie za wiele błędów w polu serwisowym, oddając kolejne punkty rywalom.
Kędzierzynianie w 1 kolejce PlusLigi sezonu 2020/2021 zapisali w ligowej tabeli 3 punkty.
MVP: Łukasz Kaczmarek
Stal Nysa – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 13:25, 16:25)
Stal: Komenda (1), Bartman (5), M’Baye (6), Lemański (4), Łapszyński (4), Filip (8), Ruciak (libero), Dembiec (libero) oraz Ben Tara (3), Szczurek, Długosz (2), Bućko (2), Schamlewski
ZAKSA: Kaczmarek (10), Kochanowski (8), Toniutti (1), Śliwka (12), Semeniuk (10), Smith (1), Zatorski (libero) oraz Staszewski, Kluth (3), Rejno (1), Łukasik (3), Prokopczuk
Fot. PlusLiga