- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
Puchar CEV: Wygrana ekipy z Trydentu
- Updated: 25 marca, 2015
Pierwszy mecz półfinałowy w Pucharze CEV był bardzo emocjonujący. Zarówno ZAKSA jak i włoskie Trentino walczyły do ostatniej piłki. Jednak lepsi okazali się przyjezdni, którzy wygrali 3:2. Kędzierzynianie mieli swoje szanse na skończenie meczu zwycięstwem, jednak – tak jak w poprzednich przegranych setach – zadecydowały błędy własne. Wynik rewanżu oraz sprawa awansu do finału jest nadal otwarta.
Rewanżowy mecz odbędzie się w Trydencie w najbliższą sobotę. Zaksa do awansu potrzebuje zwycięstwa 3:0, 3:1, a w przypadku zwycięstwa po tie-breaku zostanie rozegrany “złoty set”.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Energy TI Diatec Trentino 2:3 (20:25, 25:21, 23:25, 27:25, 17:19)
Składy zespołów:
ZAKSA: Rejno, Zagumny, Gladyr, Kooy, Van Dijk, Ruciak, Zatorski (libero) oraz Abdel-Aziz, Witczak, Loh
Trentino: Kazijski, Birarelli, Żygadło, Nemec, Lanza, Sole, Colaci (libero) oraz Nelli, Giannelli, Fedrizzi, Burgsthaler