Stępień: Graliśmy dobrze na zagrywce

Po meczu z Vojvodina Nowy Sad, rozmawialiśmy z rozgrywającym  Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, Przemysławem Stępniem.

Wynik 3:0 wskazuje na łatwą wygraną…

– Myślę, że mecz był pod naszą kontrolą. W drugim secie nasi rywale przez większość mieli przewagę, ale ostatecznie udało się nam zdobyć kilka punktów z rzędu, a dzięki temu wygrać tą partię. Pierwszy i trzeci set był pod naszą kontrolą. Zapisujemy na swoim koncie pierwsze trzy punkty w Lidze Mistrzów.

Waszym najlepszym elementem dziś było?

– Wydaje mi się że w wielu elementach byliśmy lepsi od Vojvodina Nowy Sad. Graliśmy bardzo dobrze na zagrywce, wielu zawodników miało serię. Udało się nam odrzucić przeciwnika od siatki, a dzięki temu łatwiej się nam grało. Także jakbym miał stawiać na jeden element to byłby to serwis.

Trener Gribić dał ci szansę, którą wykorzystałeś.

-Tak, trener dał mi szansę, a ja czułem się bardzo dobrze na boisku. Starałem się pokazać z jak najlepszej strony. W pierwszym secie grałem od połowy, mieliśmy kilku punktową przewagę więc zostałem na boisku do końca partii. W trzecim secie grałem od samego początku. Myślę, że trzeci set również był pod nasza kontrolą. Grało mi się bardzo dobrze.

Kolejny mecz rozegracie w ramach PlusLigowych rozgrywek.

– W środę mamy wolne, w czwartek oraz piątek trenujemy w Kędzierzynie-Koźlu. W sobotę z samego rana wyjeżdżamy do Gdańska, gdzie mamy zaplanowany wieczorny trening. W niedzielę gramy mecz przeciwko Treflowi Gdańsk. Stamtąd od razu lecimy do Roeselare.

Czy drużyna z Gdańska w tym sezonie to trudny przeciwnik?

– Trefl Gdańsk to młody zespół, ale bardzo poukładany. Grają dobrą siatkówkę. Myślę, że musimy się nastawić na trudny pojedynek. My z pewnością zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby wygrać ten pojedynek.

Fot. www.zaksa.pl