Wygrana Inżynierów

AZS Politechnika Warszawska w drugim meczu z Czarnymi Radom nie dała się pokonać. W meczu wyjazdowym wygrała stanem 3:2.

Drugie spotkanie o 5. miejsce w PlusLidze było niezwykle zacięte i toczyło się ze zmiennym szczęściem. Premierową odsłonę wygrali gospodarze i to bardzo wysoko, a to pozwoliło im z optymizmem patrzeć na dalszy przebieg spotkania. Jednak drugi set pokazał już, że Inżynierowie to dobra drużyna, która nie zamierza odpuszczać po pierwszym potknięciu. Druga odsłona została wygrana przez gości do 20 oczek i tym samym stan rywalizacji w setach wyrównał się.

Trzecia partia to ponowna dominacja Czarnych, którzy przez cały set starali się utrzymać na prowadzeniu. Końcowe akcje pokazały, że siatkarze z Radomia odrobili pracę domową zadaną przez trenera, bowiem wygrana stanem 25:20 dała im ponowne prowadzenie w meczu. Czwartą partię z kolei zdobyli goście, jednak wygrana nie przyszła do nich łatwo, co najlepiej pokazał wynik (25:23). Zwycięzcę wyłonić miał tie break.

Set piąty był bardzo wyrównany. Żadna z drużyn nie chciała odpuścić, zwłaszcza, że każda miała wiele do ugrania. Ostatecznie lepsi okazali się siatkarze Politechniki, którzy po grze na przewagi uzyskali wreszcie wygraną (16:14).

Stan rywalizacji do 2 zwycięstw: 2:0 dla AZS-u Warszawa.

 

MVP spotkania wybrano Artura Szalpuka.

 

Cerrad Czarni Radom – AZS Politechnika Warszawska 2:3 (25:17, 20:25, 25:20, 23:25, 14:16)

 

Składy drużyn:

Cerrad Czarnych: Bartłomiej Neroj, Wytze, Kooistra, Dirk Westphal, Kamil Gutkowski, Adam Kamiński, Bartłomiej Grzechnik, Adam Kowalski (libero) oraz Michał Kędzierski, Bartłomiej Bołądź, Jakub Radomski;

AZS: Juraj Zaťko, Paweł Adamajtis, Maciej  Pawliński, Artur Szalpuk, Marcin Nowak, Dawid Gunia, Michał Potera  (libero) oraz Adrian Gontariu, Maciej Olenderek, Paweł Kaczorowski, Przemysław Smoliński;