- Projekt z brązowym medalem!
- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
CEV: złoty set dał półfinał Resovii
- Updated: 8 lutego, 2024
W rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Pucharu CEV, Resovia w Sosnowcu mierzyła się z Wartą Zawiercie. Rzeszowianie byli w lepszej sytuacji, bo na własnym boisku gładko pokonali rywali 3:0, dlatego mecz rewanżowy z założenia miał być zacięty i do końca na wysokim poziomie. Celem Aluronu była wygrana za trzy punkty i złoty set. A jak było?
Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry z niewielką inicjatywą po stronie Resovii. Jednak gdy w końcowej fazie seta na zagrywkę poszedł Butryn, wynik rozjechał się do stanu 22:17. Rzeszowianie nie poddali się do końca, ale różnicy zniwelować Warta nie pozwoliła, wygrywając pewnie pierwszą partię.
Aluron poszedł za ciosem i druga partia była grana na ich zasadach. Od początku prowadzenie mieli zawiercianie, którzy skutecznie grali w obronie oraz na siatce, gdzie pierwsze skrzypce grał Butryn.
Obraz gry nie zmienił się w kolejnym secie. Butryn strzelał zagrywkami, atakami, a Resovia starała się gonić wynik, ale dopuszczała się niedokładności – 14:9. Rzeszów w drugiej części seta zaprezentował bardziej agresywną siatkówkę, co pozwoliło nieco zniwelować straty, ale do odrobienia ich nie starczyło czasu. Ostatecznie o losach awansu decydował złoty set.
Emocje sięgały zenitu od pierwszego gwizdka tej partii. Resovia rozpoczęła od dwóch bloków, a gdy Kłos dołożył asa, było 1:4. Gdy za linią 9 metra stanął Butryn, szybko odwrócił wynik – 5:4. Atak z pipe’a DeFalco pozwolił gościom z prowadzeniem zmienić strony boiska – 7:8. Po walce na dużych emocjach, autowy atak Clevenot dał piłkę na wagę półfinału rzeszowianom. Spotkanie zakończył kolejny błąd ataku Warty. Tym samym to Resovia Rzeszów zagra w półfinale, gdzie rywalem będzie drużyna turecka, Fenerbachce Stambuł.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:19, 25:19, 25:19). Złoty set: 11:15
Warta: Butryn, Tavares, Bieniek, Zniszczoł, Kwolek, Clevenot, Perry (L)
Resovia: Boyer, Kozub, Kłos, Mordyl, DeFalco, Louati, Potera (L) oraz Drzyzga, Bucki, Cebulj
