Effector bez szans w starciu z Resovią

Effector Kielce bardzo łatwo uległ drużynie Mistrza Polski

Od pewnego prowadzenia rozpoczynają rzeszowianie (4:0, 6:1). Dwukrotnie w zagrywce punktuje Olieg Achrem – 13:5. Na drugiej przerwie technicznej Asseco Resovia prowadzi 16:9. Z krótkiej Wojtek Grzyb – 23:15. Atakiem z pipe kończy Achrem – 25:15

Drugi set rozpoczyna się od wyrównanej walki – remis po 3 Na pierwszej przerwie nieznacznie prowadzi Asseco Resovia – 8:7. Ze środka Grzyb – 14:12. Ze środka Nowakowski i Resovia prowadzi 18:13. Po bloku Veres – 21:19. W końcówce dwukrotnie skuteczny Achrem i Resovia wygrywa 25:22.

Mimo iż w pierwszych akcjach oglądaliśmy zaciętą walkę, to na pierwszej przerwie technicznej Resovia ma trzypunktowy zapas (8:5). Autowa zagrywka Polańskiego – 13:8. Spora ilość błędów po stronie gości nie pozwala na nawiązanie wyrównanej walki – 16:9. Skuteczny Schoeps – 22:15. Skutecznie w bloku Wojtek Grzyb – 24:15. Resovia wygrywa 25:15, a całe spotkanie całe spotkanie 3:0

 

Asseco Resovia Rzeszów – Effector Kielce 3:0 (25:15; 25:22; 25:15)

Resovia: Tichacek, Konarski, Achrem, Veres, Nowakowski, Grzyb, Ignaczak (L) oraz: Schoeps, Penchev, Drzyzga

Effector: Lipiński, Jungiewicz, Buchowski, Poglajen, Dryja, Polański, Kaczmarek (L) oraz: Staszewski, Romanutti, Wolański, Bieniek