- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
Gasparini: Powinniśmy wykorzystać przewagę
- Updated: 20 maja, 2014
Mitja Gasparini, przyjmujący reprezentacji Słowenii, dobrze znany polskim kibicom z występów w Jastrzębskim Węglu, nie był w pełni usatysfakcjonowany tym co jego team pokazał we Wrocławiu.
M.S. – Co mogliście poprawić w Waszym ostatnim spotkaniu przeciwko Polsce?
M.G. – Prowadziliśmy w drugim secie i powinniśmy wykorzystać tę przewagę, aby zwyciężyć. Polacy jednak odrobili straty, a pod koniec sędziowie także trochę im pomogli. Udało nam się jednak ugrać jednego seta. Mimo przegranej, to była dobra walka. Dobrze jednak, iż mimo wszystko udało nam się zakończyć te turniej na drugim miejscu.
Czy osiągnęliście minimum jakie wyznaczyliście sobie na ten turniej, czy liczyliście na więcej?
– Mieliśmy nadzieję na lepsze spotkania przeciwko Łotwie i Macedonii. Pokazaliśmy jak potrafimy grać w ostatnim meczu (przeciwko Polsce – przyp. red.), ale to powinno się wydarzyć już od pierwszego spotkania. Miło jest jednak grać w hali przy takiej atmosferze, jaką potrafią zapewnić polscy kibice, nawet jeśli nie dopingują nas.
Co czeka Was teraz?
– Następny mecz. Mamy nadzieję wygrać wszystkie spotkania, ale wiemy kto czeka na nas po drugiej stronie siatki. Postaramy się pokazać z jak najlepszej strony.
Rozmawiała: Magda Smith
