- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
- Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
- Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
- Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
Kurek: Przeciętne spotkanie w moim wykonaniu
Atakujący i kapitan reprezentacji Polski, Bartosz Kurek nie zaczął najlepiej spotkania przeciwko Tunezji. Jednak z seta na set był coraz skuteczniejszy. Jak sam stwierdził “osiągnęliśmy jednak to co chcieliśmy”, a przecież to w fazie pucharowej liczy się przede wszystkim.
Nie zacząłeś dobrze meczu przeciwko Tunezji, jednak rozkręcał się w jego trakcie. Z czego to wynikało?
- Nie wiem. Generalnie nie ma co ukrywać, że nie zagrałem jakiegoś wybitnego spotkania. Myślę, że było to mocno przeciętne spotkanie w moim wykonaniu, ale osiągnęliśmy jednak to co chcieliśmy. Obyśmy takie wyniki osiągali, nawet jeżeli miałbym grać przeciętnie.
Zaskoczyli Was czymś rywale?
- Nie było w ich grze jakiegoś zaskoczenia, a raczej dobra jakość wykonania akcji. Potrafili fragmentami naprawdę fajnie zorganizować swoją grę. Na szczęście tylko fragmentami, a my kontrolowaliśmy spotkanie od początku do końca.
Śledziliście co działo się w meczu USA?
- Nie. Bardzo się starałem aby nie oglądać, nie śledzić w ogóle tego co się działo w tym wcześniejszym meczu. My mieliśmy swoje zadanie do wykonania.
USA bardzo się męczyła z Turcją. To lekcja też dla was, przed ćwierćfinałem?
- Muszę przyznać, że na pewno Amerykanów w czwartek nie zlekceważymy, a wręcz przeciwni, musimy przygotować się na bardzo ciężkie spotkanie.
Zagra wcześniej kontuzjowany rozgrywający Christenson. To duży atut dla USA?
- Myślę, że tak. To bardzo dobry rozgrywający i na pewno podniesie ich jakość gry.
Jesteście w połowie turnieju. Jest w Was coraz więcej mobilizacji, radości z tego turnieju?
- Nie wiem, nie chciałbym teraz podsumowywać tego turnieju, czy nawet jego części. Jest to inny turniej, rozgrywany w innym rytmie, to na pewno. Jednak na podsumowanie przyjdzie czas po turnieju. Mam nadzieję, że skończymy grać i z naszym ostatnim meczem zakończy się również ten turniej.
Zmiana hali ze Spodka na Arena Gliwice ma znaczenie?
- Oczywiście, że do każdej hali trzeba się przyzwyczaić. Jednak zarówno Spodek, jak i ta gliwicka Arena są wyśmienitymi halami do grania. Nie mamy na co narzekać.
Z Gliwic: Ludmiła Kamer
Fot. Damian Warwas
Zobacz także
-
Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
Zobacz co mówili: Szymura i Gladyr...
-
Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
Pierwszy mecz finałowy odbył się w...
-
O brąz: Projekt bliżej medalu
Projekt wygrywa na Podpromiu pierwszy mecz...
-
Smith zostaje w ZAKSIE
Doświadczony środkowy – David Smith również...
-
Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
Bartosz Kwolek i Andrzejem Wrona zabrali...
-
Stal Nysa na siódmy miejscu
Zawodnicy Indykpolu AZS-u Olsztyn i PSG...
-
Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
Leszek Dejewski pamięta mecz z podobną...
-
Szumura: “pociągnęliśmy z wątroby” i mamy to!
Zmęczony ale szczęśliwy. Rozmawialiśmy z Rafałem...
-
Półfinał: Warta przypieczętowała u siebie awans o finału
Projekt zaczął dobrze, ale jakości wystarczyło...
-
Półfinał: tie-break na finał dla Jastrzębskiego!
W Jastrzębiu-Zdroju wyłoniony został pierwszy finalista...
-
Półfinał: trzy sety w Warszawie dla Warty
Projekt nie sprawił radości swoim kibicom,...
-
Półfinał: zacięta walka na Podpromiu dla Jastrzębskiego
Walka na noże w pierwszym półfinale....
-
O m-ce 9: w dwumeczu lepsza Skra od ZAKSY
Sezon 2023/2024 PlusLigi Skra kończy na...
-
PL: Resovia z awansem. Bucki show w Rzeszowie
Rzeszowianie pokonali Trefla Gdańsk, awansując do...
-
PL: dopiero złoty set dał półfinał Projektowi
Lublin zatrzymał Projekt w rewanżu, przez...
-
Szymura: będziemy śledzić niedzielny mecz
Jastrzębski czeka na rywala. Rafał Szymura...