- Gladyr studzi kibicowskie głowy (wideo)
- Popiwczak: chcemy zapisać się na kartach historii (wideo)
- Huber: mamy w sobie dużo pokory, ale jesteśmy pewni siebie (wideo)
- Fornal liczy na wsparcie i życzy kibicom dobrego meczu (wideo)
- Kardowicze rozpoczęli zgrupowanie w Spale (rozmowy wideo)
- Gladyr: cel wykonany, a raczej marzenie spełnione
- Szymura: chciałem się godnie pożegnać z kibicami (wideo)
- Macionczyk: czuję, że byłem częścią tego zespołu (wideo)
- Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
- O mistrzostwie zadecyduje trzeci mecz
PL: Bydgoszcz i Jastrzębie górą
- Updated: 4 lutego, 2017
Mecz w Bielsku-Białej rozpoczął kolejną serię ligowych zmagań. Miejscowy BBTS podejmował Łuczniczkę Bydgoszcz. Mecz nie stał na wysokim poziomie sportowym. Drużyny popełniały błędy własne, co rzutowało na jakość gry. Można powiedzieć, że kto zagrywał, ten wygrywał. Ostatecznie ekipy podzieliły się punktami, a lepsi okazali się goście.
MVP: Bartosz Filipiak
BBTS Bielsko-Biała – Łuczniczka Bydgoszcz 2:3 (29:31, 25:16, 25:22, 17:25, 11:14)
BBTS: Grzechnik (14), Storożyłow (5), Siek (1), Janeczek (24), Vemić (8), Lipiński (10), Koziura (libero) oraz Czauderna (libero), Gaca (4), Gryc (3), Kwasowski (4), Bieńkowski (1), Bartos (5)
Łuczniczka: Nowakowski (11), Katić (11), Yudin (18), Szczurek (2), Gromadowski (8), Sacharewicz (2), Czunkiewicz (libero) oraz Filipiak (16), Sieńko (1), Jurkiewicz (5), Rohnka (2), Bobrowski
Jastrzębski Węgiel do Sosnowca jechał po punkty, w roli faworyta. Jednak z pewnością w pamięci siatkarzy była porażka jakiej doznali z MKS-em u siebie, w pierwszej rundzie PlusLigi. Spotkanie rewanżowe lepiej rozpoczęli miejscowi. Gra obydwu drużyn była w tej partii nierówna, ale dobra zagrywka będzinian przesądziła o końcowym zwycięstwie. Kolejne partie należały do gości. Oddać należy, że MKS walczył do końca, przez co każdy set był ciekawy i emocjonujący. Jastrzębski Węgiel wygrywając w Sosnowcu za trzy punkty zrewanżował się tym samym za mecz pierwszej rundy.
MVP: Lukas Kampa
MKS Będzin – Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:21, 22:25, 26:28, 20:25)
MKS: Waliński (16), Ratajczak (8), Seif (4), Rejno (7), Jordanow (5), Araujo (22), Potera (libero) oraz Stysiał (libero), Kozub, Russell, Peszko (3)
Jastrzębski: Muzaj (21), Kosok (9), Boruch (9), DeRocco (15), Kampa (6), Oliva (18), Popiwczak (libero) oraz Ernestowicz
Fot. plusliga.pl