- Jastrzębski Węgiel Mistrzem Polski!
- O mistrzostwie zadecyduje trzeci mecz
- Projekt z brązowym medalem!
- Gladyr: to jest tylko jeden wygrany mecz (wideo)
- Finał: pierwszy mecz dla Jastrzębskiego
- O brąz: Projekt bliżej medalu
- Smith zostaje w ZAKSIE
- Kwolek: cieszę się niesamowicie, że mogę być częścią tej drużyny
- Stal Nysa na siódmy miejscu
- Dejewski: mówiłem, że doświadczeniem możemy wiele wygrać
PL: Podział punktów w Uranii
- Updated: 11 marca, 2017
Olsztynianie nadal walczą o “czwórkę” PlusLigi. W meczu 27 kolejki udało im się urwać jedno oczko PGE Skrze Bełchatów, chociaż zanosiło się na szybki mecz dla gości…
Indykpol w pierwszym secie tracił do rywali kilka oczek, jednak w pewnym momencie gra Skry zafalowała, co natychmiast dodało wiatru w żagle gospodarzom. Efektem tego była zacięta końcówka na przewagi. Olsztyn w kolejnym secie nie poszedł za ciosem i nie potrafił równo walczyć z bełchatowianami. Ekipa trenera Gardiniego stanęła, nie radząc sobie zupełnie z własna grą, a w konsekwencji na dziesięciominutową przerwę AZS zszedł przegrywając 0:2. Pózniej sytuacja się odmieniła, a pewna w ataku oraz dobrze prezentująca się w obronie drużyna Indykpolu doprowadziła do tie-breaka. Piąty i decydujący set od początku jednak był pod kontrolą gości, którzy ostatecznie pewnie wygrali i wywieźli do Bełchatowa dwa oczka, jeden punkt natomiast został w Olsztynie.
MVP: Srećko Lisinac
Indykpol AZS Olsztyn – PGE Skra Bełchatów 2:3 (27:29, 15:25, 25:22, 25:19, 9:15)
AZS: Woicki, Hadrava, Pliński, Śliwka, Kochanowski, Włodarczyk, Żurek (libero) oraz Zniszczoł, Boswinkel, Makowski, Buchowski
Skra: Uriarte, Szalpuk, Lisiniac, Wlazły, Penczew, Kłos, Piechocki (libero) oraz Bednorz, Janusz, Winiarski