VNL: Polacy nadal niepokonani

Ostatni mecz pierwszego weekendu Siatkarskiej Ligi Narodów, reprezentacja Polski rozegrała z reprezentacją Kanady. Przed oficjalnymi meczami drużyny te rozegrały dwa mecze towarzyskie, dzieląc się zwycięstwami.

Kanada prowadzona przez trenera Antigę dobrze rozpoczęła spotkanie – 0:3. Polacy potrzebowali kilka minut gry, aby zacząć grać. Kończąc kolejne ataki, szybko odrobili straty- 5:5. Po błędzie Schulza w polu zagrywki, odbyła się pierwsza przerwa techniczna na której górą byli goście – 6:8. Po czasie dla trenera Heynena, biało-czerwoni wyszli na prowadzenie, którego nie oddali do końca seta. Ostatni punkt zdobył atakiem Schulz.

Drugi set budził zdecydowanie więcej emocji. Po ataku Śliwki prowadziliśmy na przerwie technicznej 8:6. Po fragmencie wyrównanej gry, asem popisał się Vigrass, dając przewagę Kanadzie – 12:13. Do końca seta żadna z drużyn nie potrafiła wypracować przewagi. Pierwsza piłka setowa należała do gości, po autowym ataku Śliwki – 23:24. Schulz doprowadził do remisu, dlatego też set kończyła gra na przewagi. Blok na Derocco odwrócił wynik na korzyść Polaków, a partię zakończył efektownie, bo punktową zagrywką Kochanowski – 26:24.

Trzeci set od początku do końca kontrolowali Kanadyjczycy. Co prawda w końcowej fazie seta Polacy doszli na moment rywali (20:21), jednak długa akcja zakończona na korzyść gości i błąd Szalpuka w ataku, dały piłkę setową ekipie trenera Antigi – 21:24. Blok na Kochanowskim przedłużył mecz o kolejną odsłonę.

Czwarty set był zacięty tylko do przerwy technicznej, na której biało-czerwoni prowadzili zaledwie jednym oczkiem. Kubiak punktową zagrywką wznowił grę i od tego momentu nasi rodacy budowali przewagę – 9:7, 12:9. Na drugą przerwę techniczną drużyny zeszły po bloku Kubiaka i Kochanowskiego – 16:11. Biało-czerwoni nie pozwolili rywalom na odrobienie strat, kończąc mecz za trzy punkty. Reprezentacja Polski zakończyła tym samym pierwszy weekend Siatkarskiej Ligi Narodów z kompletem zwycięstw oraz punktów.

Za tydzień, w Łodzi biało-czerwoni zagrają z reprezentacją Niemiec, Francji oraz Chin.

POLSKA – KANADA 3:1 (25:21, 26:24, 21:25, 25:17)

Polska: Schulz, Lemański, Drzyzga, Kubiak, Śliwka, Kochanowski, Zatorski (l) oraz Konarski, Łomacz,

Kanada: Sanders, Van Berkel, Maar, Derocco, Vigrass, Gunter, Bann (l) oraz Hoag, Sclater, Walsh, Marshall, Dequette (l)