- Grbić:”Polska zawsze gra o medal”. Trener podał szeroki skład na VNL
- PL: Ostatnie rozstrzygnięcia przed play off – wyniki
- PL: Barkom uratował swój byt. Stal spadkowiczem
- Challenge Cup: LUK Lublin z pucharem!
- LM: Jastrzębski z awansem do Łodzi
- LM: Projekt Warszawa przegrywa złotego seta
- LM: Jurajscy Rycerze w Final Four Ligi Mistrzów
- PL: 29 kolejka – wyniki
- LM: JSW przegrywa tie-break w Grecji
- LM: bolesna porażka Projektu w Turcji
Lemański: mogliśmy „ugryźć” nieco bardziej
- Updated: 17 grudnia, 2023

Skra Bełchatów mimo że walczyła jak mogła, nie zdołała „ugryźć” rywala jakim była Warta Zawiercie. Spotkanie i grę własnej drużyny skomentował na gorąco Bartłomiej Lemański, środkowy Skry.
Myślę, że pierwsza rzecz, jaka się nasuwa to, że chłopaki z Zawiercia dużo lepiej zagrali w polu serwisowym. Było widać, że traciliśmy punkty seriami, właśnie z powodu dobrej zagrywki przeciwnika. U nas zagrywka szwankowała, co też było widoczne.
Myślę, że mieliśmy swoje momenty dobrej gry. Nie było tak, że przeciwnik na początku odskakiwał i później już nie mieliśmy nic do powiedzenia. Utrzymywaliśmy się na dystansie, były momenty, kiedy nawet prowadziliśmy. Przeciwnik osiągał przewagę właśnie w tych najważniejszych momentach, dlatego przegraliśmy.
Na pewno był to rywal do „złapania”. Najlepiej pokazują to właśnie te fragmenty gry punkt za punkt. Mogliśmy ugryźć nieco bardziej chłopaków z Zawiercia w tym meczu, ale to się nie udało. Zawiercie było lepsze i wygrało.
Mam nadzieję, że czas będzie działał na naszą korzyść, my skupimy się na własnej grze i na treningach chcemy poprawiać te elementy, które nam szwankują. Myślę, że tak właśnie będą wyglądały też kolejne treningi, że będziemy skupiać się na poprawie swoich elementów i swojej gry.
Inf. prasowa PGE GiEK Skra Bełchatów