- Popiwczak: Włosi nie pozostawili nam złudzeń
- Gladyr: można to określić całkowitym paraliżem
- Fornal: nie mieliśmy argumentów, by wygrać (wideo)
- Puchar LM ponownie nie dla Jastrzębskiego
- Gladyr studzi kibicowskie głowy (wideo)
- Popiwczak: chcemy zapisać się na kartach historii (wideo)
- Huber: mamy w sobie dużo pokory, ale jesteśmy pewni siebie (wideo)
- Fornal liczy na wsparcie i życzy kibicom dobrego meczu (wideo)
- Kardowicze rozpoczęli zgrupowanie w Spale (rozmowy wideo)
- Gladyr: cel wykonany, a raczej marzenie spełnione
Tie-break w Zielonej Górze
- Updated: 16 marca, 2014
Kłos rozpoczyna drugi półfinał od skutecznego bloku 0:1. Początek seta dość wyrównany, ale Skra po dobrych serwisach Conte odskoczyła rywalom na trzy oczka. Pierwsza przerwa techniczna przy prowadzeniu bełchatowian 6:8. ZAKSA odrabia straty i doprowadza do remisu 11:11. Na drugą przerwę techniczną siatkarze udają się tym razem przy prowadzeniu kędzierzynian 16:15. Kooy zablokowany 18:20. Piłka setowa dla Skry 22:24, którą wykorzystują dopiero za drugim podejściem 23:25.
ZAKSA w drugiej odsłonie prowadzi już 2:0. Na tablicy wyników mamy remis 5:5. Conte posyła asa 8:7. Kędzierzyn zwiększa prowadzenie 12:9 – punktowa zagrywka Ruciaka. Druga przerwa techniczna przy stanie 16:13. Bełchatowianie odrobili straty i doprowadzili do remisu 18:18. Zagumny sprawia przeciwnikom problemy swoją zagrywką 21:19. Drugą odsłonę wygrywają podopieczni Sebastiana Świderskiego 25:21.
Skra przegrywa w trzeciej partii 2:0. Wlazły nie do zablokowania 3:1. Przerwa techniczna przy jednopunktowym prowadzeniu kędzierzyńskiego zespołu. Obie drużyny grają równo 12:12. Bełchatów stawia szczelny blok 14:17. Witczak kończy akcję dobrym atakiem 20:21. Końcówka grana na przewagi, a seta zakończył Wrona 26:28.
Kędzierzyński blok dotyka siatki 0:1. Skra punktuje blokiem 2:3. Bociek radzi sobie dobrze na zagrywce 6:7. Ze środka bije Wrona 7:9. Bełchatów na drugiej przerwie technicznej prowadzi 12:16. ZAKSA remisuje w końcówce 20:20. Autowy atak Wlazłego i kędzierzynianie mają piłkę setową 24:22. Kooy punktuje 25:23.
Bociek rozpoczyna decydującą odsłonę skutecznym atakiem 1:0. Seria punktów dla Kędzierzyna 4:0. Blokiem punkt zdobywają podopieczni Świderskiego i są już blisko awansu do finału 9:3. Bociek nie do zatrzymania i piłka meczowa dla ZAKSY 14:7. Wlazły nie trafia w boisko i kędzierzynianie wygrywają i powalczą o trofeum 15:8.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE Skra Bełchatów 3:2 (23:25, 25:21, 26:28, 25:23, 15:8)
Składy:
ZAKSA Kędzierzyn – Koźle: Witczak, Zagumny, Wiśniewski, Kooy, Ruciak, Możdżonek, Gacek (l) oraz Ferens, Bociek
PGE Skra Bełchatów: Kłos, Conte, Wlazły, Uriarte, Antiga, Wrona, Zatorski (l) oraz Maćkowiak, Tuia, Brdjović
